Przyjęcie do Unii Europejskiej Ukrainy i państw Bałkanów Zachodnich, a także Mołdawii i Gruzji, łącznie dziewięciu krajów zamieszkiwanych przez 70 mln ludzi, jest niebagatelną szansą dla Wspólnoty, ale również ogromnym wyzwaniem.

Analitycy Brussels Institute for Geopolitics, powołanego niedawno do życia przez rządy Niemiec, Francji i Holandii think tanku, napisali, że mimo skali trudności taki krok jest jednak niezbędny w obecnych realiach geopolitycznych. Pozostawienie bowiem tych państw poza Wspólnotą może oznaczać ich destabilizację, czym mogą być zainteresowani gracze zewnętrzni, przede wszystkim Federacja Rosyjska, a to będzie oznaczało przenoszenie napięć na Unię Europejską, w pierwszym rzędzie na kraje graniczące z potencjalnymi członkami. W takich realiach Wspólnota nie ma innego (w dłuższej perspektywie) wyjścia jak przyjęcie tych państw do własnego grona.…