Premier Czech Petr Fiala powiedział dzisiaj, że obecna polityka migracyjna prowadzona w Europie jest niewystarczająca. Dodał, że trzeba rozmawiać na najwyższym szczeblu o ochronie granic zewnętrznych UE, readmisji i współpracy z krajami pochodzenia migrantów. Szef rządu podkreślił, że odrzuca obowiązkowe kwoty.

Fiala rozmawiał z dziennikarzami przed wylotem do Grenady na szczyt Europejskiej Wspólnoty Politycznej, po którym odbędzie się nieformalne posiedzenie Rady Europejskiej. Powiedział, że Republika Czeska jest gotowa poprzeć odważniejsze kroki, ale nadal odrzuca obowiązkowe kwoty przyjmowania migrantów.

Zdaniem premiera konieczne jest wypracowanie rozwiązań zapobiegających nielegalnej imigracji, z którą boryka się obecnie Europa. Fiala wyraził nadzieję, że rezultaty przyniesie współpraca z Tunezją, skąd migranci często przybywają do UE przez Morze Śródziemne.

Wczoraj Czechy wprowadziły wyrywkowe kontrole na granicy ze Słowacją z powodu napływu migrantów. Po podobne rozwiązania sięgnęły też Austria i Polska. Słowacja od czwartku zwiększyła kontrole na granicy z Węgrami.

CZYTAJ TEŻ:

— Premier Włoch punktuje absurdalne działania UE: Trzeba rozmawiać, jak zatrzymać nielegalną imigrację, a nie jak rozmieścić migrantów

— SG zatrzymała prawie 2 tys. migrantów przy granicy ze Słowacją i Czechami. Coraz więcej przemytników ma… prawo pobytu w Niemczech

— Szczyt Europejskiej Wspólnoty Politycznej w Grenadzie. Zełenski: Położyliśmy podwaliny pod umowy z naszymi partnerami

pn/PAP