Holenderska policja zatrzymała w niedzielę pół tysiąca aktywistów klimatycznych blokujących autostradę A12 w Hadze - informuje komenda policji w tym mieście. Funkcjonariusze użyli armatek wodnych. Organizatorzy protestu zapowiadają, że będą blokować drogę codziennie.

Pomimo zakazu wydanego przez burmistrza Hagi Jana van Zanena działacze organizacji Extinction Rebellion, protestujący przeciwko eksploatacji paliw kopalnych, ponownie podjęli próbę zablokowania w niedzielę ruchliwej arterii A12.

Od południa do około godziny 14 droga była zamknięta dla ruchu samochodowego.

W sobotę również doszło do usunięcia aktywistów z ruchliwej autostrady. Wówczas zatrzymano 2,4 tys. osób, w tym kilkudziesięciu nieletnich, m.in. 10-letnie dziecko.

Groźby ekoaktywistów

Jak informuje rzecznik Extinction Rebellion próby blokady autostrady będą podejmowane codziennie do czasu, aż rząd zrezygnuje ze wspierania wydobywania paliw kopalnych.

olnk/PAP