Rosjanie już upamiętniają zbrodniarza Prigożyna. Przed siedzibą Grupy Wagnera w Petersburgu gromadzą się ludzie i składają kwiaty oraz znicze. Wielu zwolenników wagnerowców, którzy na Ukrainie popełniali zbrodnie wojenne, nie kryło swoich łez. Być może hasło, że „Rosja to stan umysłu” jest nie tylko dowcipem, ale trafnym określeniem państwa pod rządami Putina.
Nie żyje szef Wagnerowców
Rosawiacja, czyli rosyjska agencja transportu lotniczego, potwierdziła w środę wieczorem, że na pokładzie samolotu, który rozbił się w obwodzie twerskim na zachodzie Rosji, był szef najemniczej Grupy Wagnera Jewgienij Prigożyn i jego „prawa ręka” Dmitrij Utkin, pseudonim „Wagner”.
Agencja opublikowała listę nazwisk siedmiu pasażerów i trojga członków załogi, którzy lecieli Embraerem z Moskwy do Petersburga. Na liście znajdowali się Prigożyn i Utkin. Wcześniej rosyjskie ministerstwo ds. sytuacji nadzwyczajnych poinformowało, że zginęły wszystkie osoby podróżujące samolotem.
Na miejscu zdarzenia odnaleziono telefon należący do Prigożyna - przekazała w czwartek katarska telewizja Al-Dżazira, powołując się na informatorów związanych z Grupą Wagnera.
Nie jest znana bezpośrednia przyczyna katastrofy. Pojawiły się spekulacje o zestrzeleniu maszyny przez obronę przeciwlotniczą lub wybuchu na pokładzie.
Przed siedzibą Grupy Wagnera w Petersburgu ludzie składają kwiaty.
CZYTAJ TAKŻE:
wkt/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/659772-niewiarygodne-rosjanie-placza-po-zbrodniarzu-prigozynie