Dron uderzył w znajdujący się w budowie wieżowiec w centrum Moskwy - poinformowała w środę nad ranem agencja Reutera, powołując się na władze miasta.
Według mera Moskwy Siergieja Sobianina nikt nie ucierpiał, a zniszczenia są nieznaczne.
Rosyjskie ministerstwo obrony, którego komunikat cytuje Reuters, poinformowało, że trzy drony próbowały zaatakować Moskwę w nocy z wtorku na środę. Dwa zostały zniszczone przez obronę powietrzną na zachód od stolicy, a trzeci, którego lot został zakłócony środkami walki elektronicznej, rozbił się uderzając w budynek w centrum miasta.
Jak pisze Reuters, z powodu ataku dronów na kilka godzin pracę przerwały wszystkie moskiewskie lotniska.
Departament Stanu USA zabiera głos
Stany Zjednoczone nie zachęcają do ataków na terytorium Rosji, ani nie umożliwiają ich przeprowadzania - oświadczył rzecznik Departamentu Stanu USA po tym, jak rosyjskie władze poinformowały, że zestrzeliły drony, które próbowały w nocy z wtorku na środę zaatakować Moskwę.
To Ukraina decyduje, w jaki sposób będzie się bronić przed rosyjską inwazją, która rozpoczęła się w lutym ubiegłego roku
— podkreślił rzecznik Departamentu Stanu.
Dodał, że Rosja może zakończyć wojnę w dowolnym momencie, wycofując się z Ukrainy.
Rosja twierdzi, że armia zestrzeliła trzy drony, które próbowały w nocy z wtorku na środę zaatakować Moskwę.
gah/PAP/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/659527-atak-dronow-na-moskwe-jest-komunikat-departamentu-stanu-usa