Departament Migracji Litwy odmówił przyznania azylu Oldze Karacz, białoruskiej aktywistce, szefowej Międzynarodowego Centrum Inicjatyw Obywatelskich „Nasz Dom”, uznawanej przez władzę w Mińsku za terrorystkę. Litewski Departament Bezpieczeństwa uznał, że Białorusinka stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego. Karacz odrzuciła te oskarżenia i zapowiedziała odwołanie się od tej decyzji.
Wątpliwości ws. Olgi Karacz
Nigdy nie zagrażałam Litwie i nie mam zamiaru tego robić; nawet teraz, gdy muszę wysłuchiwać tego rodzaju oskarżeń
— powiedziała Karacz, którą w piątek cytuje agencja BNS.
Litewscy urzędnicy uzasadniają decyzję odmowy udzielenia azylu tym, że aktywistka m.in. przeprowadziła wywiad z Władimirem Żyrinowskim, nieżyjącym już rosyjskim politykiem, który często groził atakiem na kraje bałtyckie oraz że uczestniczyła w konferencjach w Rosji, które - jak podkreśla Karacz - zostały zorganizowane przez Komisję Europejską w czasie, gdy „stosunki społeczności międzynarodowej z Moskwą nie były poważnie nadszarpnięte”.
Według szefowej „Naszego Domu”, złożyła ona wniosek o azyl, ponieważ chciała dodatkowej ochrony.
Jestem uznana za terrorystkę przez białoruskie KGB (…). Potrzebuję dodatkowej ochrony, ponieważ z moim pozwoleniem na pobyt, jeśli pojadę do jakiegokolwiek kraju i Łukaszenko skontaktuje się z Interpolem w mojej sprawie, mogę zostać tam po prostu zatrzymana
— wyjaśniła.
Wpisana przez białoruski reżim na listę terrorystów
Karacz zapowiedziała, że odwoła się od decyzji władz Litwy do sądu, a jeśli przegra, zwróci się do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka.
Olga Karacz, prawniczka z zawodu, od 2020 r. mieszka na Litwie. We wrześniu 2021 r. została wpisana przez białoruski reżim na listę terrorystów, a w maju 2022 r. Centrum „Nasz Dom”, którego jest dyrektorką, został uznany za organizację ekstremistyczną. Białoruski paszport Karacz został zatrzymany.
Międzynarodowe Centrum Inicjatyw Obywatelskich „Nasz Dom” zapewnia pomoc humanitarną, psychologiczną i inną Białorusinom zarówno w kraju, jak i na Litwie, a także monitoruje kwestie naruszania praw człowieka.
PAP/rdm
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/659004-litwa-odmowila-przyznania-azylu-bialoruskiej-aktywistce