Media w Niemczech krytykują Polskę i Węgry za zablokowanie nowego prawa migracyjnego.

Markus Becker przekonuje w tygodniku „Der Spiegel”, że postawa Polski i Węgier nie zmieniła sytuacji prawnej.

Kompromis azylowy został przyjęty i będzie obowiązywał, jeżeli zgody udzieli Parlament Europejski. Jeżeli Węgry i Polska odmówią rekompensaty finansowej, będzie to miało poważne konsekwencje

— pisze Becker.

Dziennikarz idzie jeszcze dalej i przekonuje, że gdyby Polska i Węgry odmówiły wpłat powinny, to powinny tym krajom został „zostać obcięte unijne fundusze o kwotę, którą miały by wpłacić”.

W przypadku blokowania przez Warszawę i Budapeszt innych decyzji, w których wymagana jest jednomyślność, należy tak dalece jak jest to możliwe, izolować oba kraje

— czytamy w omówieniu artykułu na portalu „Deutsche Welle”.

Straszenie TSUE

W podobnym tonie wypowiada się niemiecki korespondent „Frankfurter Allgemeine Zeitung” (FAZ) Thomas Gutschker.

W jego opinii, jeśli Polska i Węgry nie będą chciały po wejściu kompromisu realizować swoich zobowiązań, to powinny został zaskarżone do TSUE przez Komisję Europejską.

kk/”DW”