W Wiedniu działa galeria sztuki - Heidi Horten Collection. Została ufundowana przez najbogatszą Austriaczkę - miliarderkę Heidi Horten. Jej majątek ma nazistowską historię. Jej mąż, Helmut Horten, jako członek NSDAP w 1936 r. przejął w procesie tzw. aryzacji dom towarowy, należący do żydowskiej rodziny. I dzięki temu zbudował olbrzymi majątek.
Od blisko roku w Wiedniu działa galeria sztuki - Heidi Horten Collection. Została ufundowana przez najbogatszą Austriaczkę - Heidi Horten, miliarderkę i kolekcjonerkę dzieł sztuki. Jej majątek miał swoje źródło w aryzacji – podkreśla portal dziennika „Tageszeitung”. Jej mąż, Helmut Horten, jako członek NSDAP w 1936 „korzystnie nabył” dom towarowy, należący do żydowskiej rodziny, co stało się podstawą do zbudowania imponującego majątku.
Wstrząsający raport
Raport historyków Petera Hoeresa i Maximiliana Kutznera z Uniwersytetu w Wuerzburgu nie pozostawia złudzeń. Helmut Horten (1909-1987) zbudował podstawy swojej fortuny w czasach nazistowskich – dzięki tzw. aryzacji, czyli zorganizowanemu procesowi zawłaszczania żydowskich majątków przez nowych, aryjskich właścicieli.
W raporcie zaznaczono, że Horten, członek NSDAP, był beneficjentem aryzacji, jednak „nie stworzył ani nie zaostrzył zagrożenia dla żydowskich przedsiębiorców”. Nabywając ich majątek Horten działał „względnie uczciwie”.
Horten intensywnie działał nad przejmowaniem firm żydowskich i wykorzystał sytuację, w jakich znaleźli się żydowscy przedsiębiorcy
— ustalili badacze.
Jak informował portal dziennika „Wiener Zeitung”, przygotowania takiego raportu zleciła Heidi Horten, aby zająć się przeszłością męża Helmuta Hortena, który był „po wielokroć kojarzony z tak zwaną aryzacją w czasie zakładania imperium swoich domów towarowych”.
27-letni Helmut Horten jako aryjski właściciel przejął dom towarowy braci Alsberg w Duisburgu w 1936 roku, i przeorganizował personel, zwalniając wszystkich pracowników pochodzenia żydowskiego
— napisała na Twitterze Natascha Strobl, austriacka badaczka.
81-letnia Horten przeżyła otwarcie swojej galerii, które miało miejsce 3 czerwca 2022 roku, zaledwie o kilka dni. Nie uczestniczyła w ceremonii z uwagi na stan zdrowia. Jej majątek szacowany był na blisko 3 mld dolarów.
Heidi Horten urodziła się w 1941 roku w Wiedniu. Awansowała w hierarchii społecznej mając 19 lat, gdy jako młoda stenotypistka poznała w barze hotelowym w kurorcie Velden nad jeziorem Woerther See starszego o 32 lata właściciela domów towarowych - Helmuta Hortena. Po ślubie jako bezdzietna para „prowadzili luksusowe życie między Lazurowym Wybrzeżem, Karyntią i Bahamami. W 1969 roku Horten sprzedał swoje domy towarowe za 875 milionów marek, zaoszczędził przy tym 450 milionów marek na podatkach dzięki luce prawnej” – opisuje „Tageszeitung”.
Hortenowie przez lata inwestowali w dzieła sztuki – najpierw wspólnie, a po śmierci Helmuta Hortena w 1987 roku Heidi kontynuowała rozbudowę kolekcji już sama. Galeria stworzona w Wiedniu przez Heidi Horten to „imponująca liczba obrazów, rzeźb i instalacji z ostatnich pięciu dekad”: od Andy’ego Warhola i Michela Basquiata po Franza Westa i Erwina Wurma – dodaje gazeta, przypominają, że Horten inwestowała nie tylko w sztukę.
Aryzacja była procesem przymusowym, polegającym na przekazywaniu żydowskich majątków w ręce nowych – wyłącznie aryjskich – właścicieli.
Był to rabunek na gigantyczną skalę. Państwo nazistowskie umożliwiło milionom Niemców na czerpanie korzyści z wywłaszczania i grabieży majątków żydowskich
— przypominał portal tygodnika „Spiegel”.
Z ustaleń ekspertów wynika, że w całych Niemczech w 1933 roku – roku dojścia do władzy narodowych socjalistów - działało prawie 100 tys. biznesów, należących do Żydów. Do 1945 roku nie przetrwał ani jeden z nich – wszystkie firmy zostały zlikwidowane lub przeszły w ręce „aryjskich przedsiębiorców”.
Jak na kradzieży korzystali Niemcy?
Na aryzacji skorzystały „dziesiątki milionów niemieckich obywateli” – podsumował „Spiegel”, podkreślając, że w gronie tych osób znalazł się także Helmut Horten. W 1936 roku „korzystnie nabył filię domu towarowego w Duisburgu, należącego uprzednio do żydowskiej rodziny Alsbergów, i zmienił nazwę na Dom Towarowy Horten”.
Domy towarowe, należące do żydowskiej rodziny Alsbergów, były znane w Republice Weimarskiej. Było ich prawie trzydzieści, zlokalizowanych „od Bochum przez Osnabrueck aż do Drezna”. Po dojściu do władzy narodowych socjalistów w 1933 roku zostały przejęte od niearyjskich właścicieli „w większości po znacznie zaniżonej wartości rynkowej”.
W procesie aryzacji żydowscy przedsiębiorcy byli grabieni, pozbawiani praw wyborczych, szantażowani. Zniszczenie ich ekonomicznej egzystencji często kończyło się wymordowaniem ich wraz z rodzinami podczas Holokaustu
— opisywał „Spiegel”. Natomiast „narodowi socjaliści bogacili się dzięki mieniu osób prześladowanych lub zbiegłych, przejmując lub konfiskując żydowskie majątki” – podsumował tygodnik.
gah/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/644795-majatek-najbogatszej-austriaczki-pochodzi-z-ograbienia-zydow