Francuskie więzienia były na początku kwietnia zapełnione w 120 procentach - poinformował w sobotę portal France 24. 1 kwietnia w zakładach karnych, przygotowanych na przyjęcie prawie 61 tys. ludzi, przebywało ponad 73 tys. skazanych.
Sytuacja staje się gorsza z miesiąc na miesiąc
— skomentowała Prune Missoffe z francuskiego oddziału organizacji International Prison Observatory (IPO), monitorującej stan więziennictwa i prawa więźniów.
Przed trzema laty Europejski Trybunał Praw Człowieka uznał, że władze Francji nie podjęły wystarczających kroków, aby przeciwdziałać przepełnieniu zakładów karnych i nakazał wypłatę odszkodowań osadzonym - przypomina portal France 24.
Wdrażanie planów jest mocno opóźnione
Władze planują rozbudowę placówek penitencjarnych i zakładają, że do końca 2027 roku, kiedy będzie się kończyć druga kadencja prezydenta Emmanuela Macrona, uda się dodać jeszcze 15 tys. miejsc w więzieniach, ale wdrażanie tych planów jest mocno opóźnione.
W swoim oświadczeniu IPO zwraca uwagę, że w ciągu ostatnich 40 lat niemal podwoiła się we Francji liczba osadzonych przypadających na 100 tys. mieszkańców. Zdaniem IPO, w kraju „stale rozszerzany jest katalog zachowań uznawanych za złamanie prawa, rośnie również długość zapadających wyroków. (…) Tylko od początku roku w parlamencie dyskutowano piętnaście aktów prawnych zgodnych z tym trendem”.
olnk/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/644692-francuskie-wiezienia-zapelnione-w-120-proc