Co najmniej kilkudziesięciu nielegalnych imigrantów, którzy mogli mieć błonicę, zostało przeniesionych z przepełnionego ośrodka recepcyjnego w Manston do innych miejsc w Wielkiej Brytanii bez testów potwierdzających bądź wykluczających tę chorobę - ujawnił „The Sunday Times”.
Od początku tego roku potwierdzono 50 przypadków błonicy wśród nielegalnych imigrantów, ale jak podaje gazeta, wśród osób, które zostały w ostatnich tygodniach przeniesione z Manston jest obecnie ponad 70 podejrzeń tej choroby. W sobotę brytyjskie ministerstwo spraw wewnętrznych potwierdziło, że mężczyzna, który był w ośrodku w Manston, a 19 listopada zmarł, rzeczywiście miał błonicę, choć badania, czy była ona przyczyną śmierci, jeszcze trwają.
Po tym, jak pojawiły się doniesienia o przepełnieniu i fatalnych warunkach panujących w ośrodku recepcyjnym w Manston w hrabstwie Kent, MSW obiecało ich rozlokowanie w innych miejscach, co zwykle oznacza wynajmowane przez rząd hotele, i faktycznie we wtorek poinformowano, że nie ma tam już nikogo.
Ale jak podaje „The Sunday Times”, urzędnicy zajmujący się zdrowiem publicznym wyrażają obawy, iż brak testów na obecność błonicy wśród osób przenoszonych do innych miejsc grozi dalszym rozprzestrzenianie się tej choroby. „Tej sytuacji można było i należało zapobiec, i można dowodzić, że brak informacji, koordynacji i zaangażowania ze strony ministerstwa spraw wewnętrznych sprawiły, że sytuacja jest znacznie gorsza niż mogła być. Stworzyło to dodatkowe i możliwe do zapobieżenia obciążenia dla lokalnych systemów opieki zdrowotnej i naraziło zarówno osoby ubiegające się o azyl, jak i potencjalnie pracowników hoteli na możliwe do uniknięcia i zapobieżenia ryzyko” - powiedział gazecie Jim McManus, szef Stowarzyszenia Dyrektorów Zdrowia Publicznego.
Wysoce zakaźna
Błonica jest wysoce zakaźną infekcją, która dotyka krtań, gardło, lub nos, a czasami powoduje wrzody na skórze. Rozprzestrzenia się przez kaszel i kichanie lub przez bliski kontakt z kimś, kto jest zakażony. Można się nią zarazić również poprzez używanie przedmiotów, takich jak kubki, sztućce, ubrania lub pościel, z którymi kontakt miała osoba zarażona. W poważnych przypadkach choroba może być śmiertelna.
Niemowlęta i dzieci w Wielkiej Brytanii są szczepione przeciwko błonicy, co oznacza, że przypadki zachorowań są rzadkie. Jednak zakażenie jest potencjalnie niebezpieczne dla imigrantów, którzy pochodzą z krajów, w których nie ma szczepień przeciw tej chorobie.
Według oficjalnych danych w 2021 r. w Wielkiej Brytanii potwierdzono trzy przypadki błonicy, a w 2020 r. - jeden.
O ośrodku w Manston, który został utworzony w zaadoptowanym do tego dawnym lotnisku wojskowym, zrobiło się głośno pod koniec października i na początku listopada, gdy okazało się, że przebywa tam ok. 4000 osób, czyli trzy razy więcej niż wynosi jego przewidywana pojemność. Na dodatek trafiający tam nielegalni imigranci powinni w ciągu 24 godzin (w wyjątkowych sytuacjach ten termin może być wydłużony do 5 dni) być rozlokowywani w innych miejscach, tymczasem niektórzy przebywali tam przez kilka tygodni. Później pojawiły się też doniesienia o rozprzestrzeniających się chorobach zakaźnych i groźbach ze strony nielegalnych imigrantów w kierunku personelu.
mly/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/623901-migranci-z-podejrzeniem-blonicy-w-wielkiej-brytanii