We Włoszech 2500 euro, w Szwajcarii - 3000 franków szwajcarskich, a w ostateczności nawet kara do 3 lat więzienia. Takie konsekwencje będą wkrótce grozić obywatelom krajów europejskich za nagrzewanie mieszkania powyżej temperatury 19 st. C.
CZYTAJ TAKŻE:
Kryzys energetyczny w Europie
W obliczu narastającego kryzysu energetycznego w Europie, spowodowanego wojną w Ukrainie i brudnymi grami Putina, który uzależnił wiele państw europejskich, na czele z Niemcami, od swoich surowców energetycznych, niektóre państwa rozważają dość drastyczne kroki.
2500 euro kary grozić będzie we Włoszech za nagrzewanie mieszkania powyżej temperatury 19 st. C. Dalej poszli Szwajcarzy: karą wynosi 3000 euro, a „recydywistom” grozi kara do 3 lat więzienia
— napisał na Twitterze były prezes PSL Janusz Piechociński.
Informację opublikowaną przez byłego polityka podawały zarówno polskie, jak i zagraniczne media. Brytyjski Daily Mail, za szwajcarskim dziennikiem lokalnym „Blick”, wskazuje, że w Bernie trwają już konsultacje dotyczące nowych przepisów o ogrzewaniu.
Kary za przekroczenie temperatury
Po wprowadzeniu tego rodzaju regulacji maksymalna temperatura w mieszkaniu miałaby wynosić 19 stopni Celsjusza, a woda mogłaby być podgrzewana do najwyżej 60 stopni. Za przekroczenie dopuszczalnej temperatury przewidziane są kary grzywny, a w przypadku „recydywy”- pozbawienie wolności nawet do trzech lat.
W takiej sytuacji rząd mógłby wprowadzić zakaz promenników czy grzejników, ograniczenia dotknęłyby również basenów czy saun. Propozycje zostały zdefiniowane w federalnej ustawie o krajowych dostawach gospodarczych, do których Federalny Departament Spraw Gospodarczych (EAER) wyraźnie odnosi się w oficjalnym dokumencie.
Rzecznik Federalnego Departamentu Finansów, Markus Sporndi, powiedział w rozmowie z Blickiem, że dzienna stawka grzywny powinna wynieść co najmniej 30 franków szwajcarskich (równowartość 145 zł), a maksymalnie 3 tys. franków szwajcarskich (14,5 tys. zł). Kary za przekroczenie limitów gazu byłyby wymierzane również przedsiębiorstwom.
Włosi wdrożyli plan już w maju
Podobny plan z początkiem maja bieżącego roku wdrożyli Włosi. Przepisy przewidują, że zimą temperatura w budynkach nie powinna przekraczać 19 stopni Celsjusza, a latem, po włączeniu klimatyzatorów, nie może wynieść poniżej 27 stopni. W obu przypadkach obowiązuje margines 2 stopni, a za naruszenie przepisów przewidziano kary od 500 do 3 tys. euro.
40 proc. gazu importowanego przez Włochy pochodzi z Rosji. Ograniczenie użycia klimatyzacji pozwoliłoby Włochom tylko w tym roku zaoszczędzić aż 4 mld metrów sześciennych surowca.
Czy jednak nakładanie drakońskich kar na obywateli za coś, co leżało w gestii władz, byłoby na pewno dobrym wyjściem? A co więcej - czy w ślad Szwajcarii czy Włoch nie pójdą też kolejne państwa Europy?
aja/Daily Mail, Blick, Wprost.pl, o2.pl, Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/613725-wysoka-grzywna-lub-wiezienie-za-przekroczenie-temperatury