„Władze w Brukseli domagają się właściwie zgody polskiej na ręczne sterowanie całym naszym ustrojem, a zwłaszcza wymiarem sprawiedliwości – powiedział Jan Parys na antenie Polskiego Radia 24.
Były minister obrony narodowej mówił o stosunkach Warszawa-Bruksela.
Trzeba sobie jasno zdać sprawę z tego, że przez ostatnie siedem lat strona polska szukała kompromisu, ale okazało się, że po stronie Brukseli nie ma woli dojścia do ugody
– mówił.
Ten spór o reformy wymiaru sprawiedliwości w Polsce nie jest przyczyną konfliktu, ale skutkiem wielkiego sporu o to, jaka ma być Europa, jej porządek geopolityczny, rola Niemiec oraz o to, czy Unia Europejska ma być scentralizowanym superpaństwem, czy też ma być związkiem wolnych, niezależnych krajów, które same określają swój ustrój. Moim zdaniem trzeba jasno powiedzieć, że to jest spor o duże rzeczy, a kwestia praworządności to tylko odprysk tego wielkiego sporu o przyszłość naszego kontynentu
– dodał.
Szykanowanie Polski
Jan Parys przekonywał, że Polska jest państwem najbardziej szykanowanym w Unii Europejskiej.
Powiedzmy sobie jasno, że żaden kraj w Unii Europejskiej nie jest szykanowany tak jak Polska. Wobec tego nie można już iść na dalsze ustępstwa, ponieważ władze w Brukseli domagają się właściwie zgody polskiej na ręczne sterowanie całym naszym ustrojem, a zwłaszcza wymiarem sprawiedliwości
– stwierdził były szef MON.
Odniósł się też do działań kanclerza Niemiec ws. rosyjskiej inwazji na Ukrainę.
Byłoby by dobre, gdyby Niemcy odeszli od swojej prorosyjskiej aktywności. Na razie kanclerz Scholz dużo obiecuje, a nic nie robi w tej dziedzinie. Ogranicza się do werbalnego wspierania Ukrainy
– powiedział.
Na początku maja 13 państw UE wypowiedziało się przeciwko centralizacji władzy w Brukseli. Jest poważna opozycja wobec pomysłów niemieckich i trzeba nad tym dalej pracować. (…) Nie wiem czy ten front uda się utrzymać
– zaznaczył.
Jan Parys zwrócił uwagę na rosnące znaczenie państw wschodniej flanki NATO.
Dzisiaj wszyscy rozumieją, że flanka wschodnia jest potrzebna, dowartościowana. Nie tylko szybko rozwija się gospodarczo, ale również nabrała większego politycznego znaczenia ze względu na zagrożenie rosyjskie
mly/PR24
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/611458-parys-zaden-kraj-w-unii-nie-jest-szykanowany-tak-jak-polska