Ukraińskie służby od początku rosyjskie agresji informują o kradzieżach, których dopuszczają się żołdacy Putina. Rabują wszystko, co tylko się da - pieniądze, biżuterię, sprzęt RTV i AGD, a nawet… radioaktywne próbki z elektrowni atomowej w Czarnobylu. Nie wspominając już o zbożu i ukraińskich surowcach. Ukraiński dyplomata Olexander Scherba poinformował w mediach społecznościowych, że rosyjscy żołnierze rozkradli też elektrownię słoneczną.
CZYTAJ TEŻ:
Rosjanie okradli elektrownię słoneczną
Ukraiński dyplomata Olexander Scherba napisał na Twitterze, że żołdacy Putina rozgrabili elektrownię słoneczną Tokmak Solar Energy zlokalizowaną na 96-hektarowej działce. Elektrownia znajduje się w południowo-wschodniej części kraju nad rzeką Tokmak.
Miejscowi relacjonują, że panele słoneczne przez długi czas były demontowane, pakowane i wywożone.
To nie tylko toalety i pralki. #RussianArmy zdemontował i ukradł największą na Ukrainie elektrownię słoneczną w pobliżu #Tokmak
— napisał Scherba, dodając do wpisu hasztag „rosyjscy szabrownicy”.
CZYTAJ TAKŻE:
wkt
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/603849-zoldacy-putina-rozkradli-ukrainska-elektrownie-sloneczna