W wyniku rosyjskiego ataku lotniczego na miejscowość Malin w obwodzie żytomierskim zginęła jedna osoba, a trzy zostały ranne - poinformowała w poniedziałek Państwowa Służba ds. Sytuacji Nadzwyczajnych Ukrainy.
CZYTAJ TAKŻE:
6 marca (w niedzielę) około godz. 21 (godz. 20 w Polsce) dokonano ataków lotniczych na miasto Malin, w wyniku których zniszczony został jednopiętrowy budynek i trzy samochody osobowe. Według wstępnych informacji zginęła jedna osoba, a trzy zostały ranne
— podano w komunikacie.
Wcześniej informowano o atakach lotniczych na miasta Korosteń i Owrucz w obwodzie żytomierskim; dwie osoby zostały ranne.
Dzielnice mieszkalne Mikołajowa ostrzelane przez rosyjską artylerię
Dzielnice mieszkalne Mikołajowa, na południu Ukrainy, zostały w poniedziałek rano ostrzelane przez rosyjską artylerię; w mieście wybuchły pożary – informują na Facebooku regionalne służby ratunkowe.
Doradza szefa MSW Ukrainy Wadym Denysenko powiedział w telewizji Ukraina24, że miasto prawdopodobnie ostrzelano z systemów Smiercz.
Według portalu Suspilne ostrzał rozpoczął się o godz. 5.15 (4.15 w Polsce). Wysiłki służb ratunkowych koncentrują się obecnie na gaszeniu pożarów.
Spółka energetyczna w Mikołajowie podała na Facebooku, że w wyniku ataku część miasta została pozbawiona ogrzewania.
Lokalny portal Nowosti przekazał, że wojska rosyjskie usiłują wejść do miasta od strony Chersonia i trwają walki.
Mer Mikołajowa Ołeksandr Sienkewycz powiadomił na Telegramie, że służby ratunkowe i komunalne likwidują skutki ostrzałów. Ostrzegł jednak, że w mieście jest wiele pocisków, które nie wybuchły i w żadnym wypadku nie wolno się do nich zbliżać.
Zmasowane bombardowania w obwodzie charkowskim
Zmasowane bombardowania w obwodzie charkowskim trwały od godzin wieczornych w niedzielę – podała Państwowa Służba ds. Sytuacji Nadzwyczajnych tego regionu na północnym wschodzie Ukrainy. Jest co najmniej osiem ofiar śmiertelnych, zniszczono domy mieszkalne, budynki administracyjne i placówki medyczne.
Około 300 ratowników ponad 60 razy było kierowanych do pożarów, zawalonych budynków w Charkowie i mniejszych miejscowościach
— podał portal Suspilne, powołując się na służby ratunkowe.
Po atakach bombowych płonęło 21 budynków w centrum Charkowa, zniszczono całkowicie lub częściowo 11 gmachów. Pożary wybuchły m.in. w blokach mieszkalnych, w tym wielopiętrowych, szkole muzycznej, akademikach i w centrum medycznym.
tkwl/PAP/Facebook/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/588690-rosjanie-ostrzeliwuja-dzielnice-mieszkalne-sa-ofiary-wideo