Rosyjscy hakerzy działający na zlecenie rządu zinfiltrowali sieci komputerowe wojska, sektora energii i innych systemów kluczowych dla bezpieczeństwa Ukrainy, aby zebrać dane potrzebne w przypadku inwazji Rosji - podaje w środę dziennik „The Washington Post” za nowo odtajnionymi informacjami amerykańskiego wywiadu. W odpowiedzi Kreml zaprzeczył, że Rosjanie stali za ostatnimi cyberatakami, ale władze rosyjskie nie są zaskoczone, że Kijów oskarża o nie Moskwę - podała agencja Reutera.
CZYTAJ TAKŻE: Cyberatak na Ukrainę największy od czterech lat! Żaryn: „Wpisuje się w działania Rosji”. Pomogą NATO i Biały Dom?
Media: rosyjscy hakerzy na zlecenie rządu zinfiltrowali ukraińskie systemy
Według anonimowego amerykańskiego urzędnika Moskwa może dążyć do zakłócenia działań ukraińskich podmiotów, które świadczą kluczowe usługi, takie jak energia elektryczna, transport, finanse i telekomunikacja w celu wsparcia operacji wojskowych, lub wywołania paniki, co mogłoby doprowadzić do destabilizacji kraju.
We wtorek największy bank komercyjny na Ukrainie PrivatBank został dotknięty atakiem typu „blokada usług”, który tymczasowo ingerował w transakcje bankowości internetowej klientów. Zakłócone zostały również strony internetowe ministerstwa obrony i sił zbrojnych Ukrainy. Nie przekazano, kto stał za atakami.
Wedle informacji „The Washington Post” w ukraińskich systemach zauważono hakerów pracujących dla rosyjskiej Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB) i Głównego Zarządu Bezpieczeństwa (GRU).
Rząd USA ustalił jedynie, że Rosja może podjąć szkodliwe kroki w cyberprzestrzeni, a nie, że tak się stanie - przekazał „The Washington Post” anonimowy rozmówca. Dodał także, że Stany współpracują z Ukrainą w celu wzmocnienia jej cyberobrony. Jak przewidują Amerykanie, w najbliższym czasie możliwy jest cyberatak na Ukrainę lub na członka NATO.
Wedle amerykańskich analityków cyberataki odgrywają kluczową rolę w próbie destabilizacji ukraińskiego społeczeństwa przez Rosjan. Rosyjscy hakerzy zaprojektowali specjalne złośliwe oprogramowanie przeciwko ukraińskim systemom.
W 2017 r. Rosjanie zainfekowali wirusem komputerowym ukraińskie ministerstwa, banki i firmy energetyczne. Wirus rozprzestrzenił się również poza Ukrainę, co prawdopodobnie nie było intencją Rosjan, i spowodował straty rzędu miliardów dolarów na całym świecie.
W styczniu tego roku hakerzy zakłócili działanie kilku ukraińskich sieci rządowych za pomocą oprogramowania, które wyczyściło dane z komputerów kilku państwowych agencji, czasowo uniemożliwiając ich działanie. Analitycy twierdzą, że najbardziej prawdopodobnymi sprawcami ataku są Rosjanie. Amerykańskie przedsiębiorstwo informatyczne Microsoft wykryło atak i pomogło go złagodzić. W śledztwie w tej sprawie pomaga FBI.
W zeszłym miesiącu NATO i Ukraina podpisały porozumienie, które pozwoli Ukrainie stać się członkiem programu wymiany informacji o złośliwych oprogramowaniach. (
Kreml zaprzecza rosyjskiemu zaangażowaniu w cyberataki
Kreml zaprzeczył w środę, że Rosjanie stali za ostatnimi cyberatakami m.in. na ministerstwo obrony Ukrainy i dwa banki ukraińskie, ale władze rosyjskie nie są zaskoczone, że Kijów oskarża o nie Moskwę - podała agencja Reutera.
kpc/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/585811-media-rosyjscy-hakerzy-przeprowadzili-atak-na-ukraine