W Rzymie odbyły się w piątek państwowe uroczystości pogrzebowe zmarłego we wtorek w wieku 65 lat przewodniczącego Parlamentu Europejskiego Davida Sassolego. Obecni byli przedstawiciele najwyższych władz Włoch z prezydentem Sergio Mattarellą i premierem Mario Draghim oraz przywódcy UE.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Zmarł przewodniczący Parlamentu Europejskiego. David Sassoli był hospitalizowany od 26 grudnia. Miał 65 lat

Trumnę z ciałem szefa PE i byłego dziennikarza telewizji RAI przykryto flagą Unii Europejskiej.

Do bazyliki Matki Bożej Anielskiej i Męczenników (Santa Maria degli Angeli e dei Martiri) przybyli przewodniczący: Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen i Rady Europejskiej Charles Michel. Był też premier Hiszpani Pedro Sanchez. Miejsca w bazylice zajęła grupa włoskich skautów. W młodości Sassoli należał do stowarzyszenia katolickich skautów.

Mszę z udziałem około 300 osób odprawił szkolny kolega i przyjaciel Sassolego, metropolita Bolonii kardynał Matteo Zuppi. W kazaniu mówił, że Sassoli stał po stronie każdej osoby i twierdził, że celem polityki jest dobro wspólne.

Dlatego chciał Europy zjednoczonej z wartościami założycielskimi i służył na rzecz tego, by instytucje funkcjonował

— podkreślił kardynał Zuppi.

Dodał, że zmarły kierował się „nie ideologiami, ale ideałami, nie kalkulacją, ale wizją”.

Ostatnie przesłanie

Przytoczył słowa z ostatniego przesłania szefa PE sprzed Świąt, w którym apelował o to, by nie zamykać oczu na widok potrzebujących, proszących o schronienie przed głodem, wojną i ubóstwem.

W koncelebrze mszy był między innymi szef watykańskiej dyplomacji arcybiskup Paul Gallagher.

David Sassoli, który chorował od dłuższego czasu, zmarł po prawie dwóch tygodniach pobytu w szpitalu, gdzie trafił z powodu poważnej dysfunkcji układu odpornościowego.

mly/PAP