Nie dostrzegam nieprawidłowości w stosowaniu kontroli operacyjnej, odbywa się to pod kontrolą niezależnych sądów, zgodnie ze standardami państwa prawa - powiedział PAP szef komisji ds. służb Waldemar Andzel (PiS) po poświęconym tej sprawie posiedzeniu komisji.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Wiceminister Skurkiewicz odpowiada na histerię opozycji: System Pegasus nie jest wykorzystywany do inwigilacji w Polsce
Przewodniczący komisja ds. służb specjalnych Waldemar Andzel poinformował w środę PAP, że we wtorek komisja obradowała nt. stosowania kontroli operacyjnej służb specjalnych. On sam, jak dodał, złożył wniosek o ten punkt.
Na posiedzenie zaproszeni zostali szefowie wszystkich pięciu służb specjalnych (ABW, AW, CBA, SKW, SWW) i każdy wypowiadał się na temat stosowanych przez jego służbę metod kontroli operacyjnej.
Usłyszeliśmy, że nie ma żadnej masowej kontroli operacyjnej, czyli jak to nazywa opozycja, inwigilacji
— powiedział Andzel.
Na każdy przypadek kontroli operacyjnej składany jest oddzielny wniosek, który ewentualnie jest przedłużany
— mówił Andzel. Zgodę - dodał poseł - za każdym razem wydaje sąd okręgowy, a w przypadku odmowy szefom służb przysługuje odwołanie do sądu apelacyjnego.
„W tej sprawie w mediach jest więcej kłamstwa niż prawdy”
Jego zdaniem w stosowaniu kontroli operacyjnej nie ma nieprawidłowości.
W tej sprawie w mediach jest więcej kłamstwa niż prawdy
— zaznaczył Andzel.
Zdaniem szefa komisji ds. służb nie ma potrzeby powoływania w tej sprawie komisji śledczej.
To służyłoby tylko teatrowi politycznemu na użytek opozycji
— podkreślił poseł PiS.
Według amerykańskiej agencji prasowej Associated Press, powołującej się na ustalenia działającej przy Uniwersytecie w Toronto grupy Citizen Lab, za pomocą opracowanego przez izraelską spółkę NSO Group oprogramowania Pegasus inwigilowany był syn Ryszarda Brejzy, senator KO Krzysztof Brejza, a także adwokat Roman Giertych i prokurator Ewa Wrzosek. Według Citizen Lab, do telefonu Krzysztofa Brejzy miano się włamać 33 razy w okresie od 26 kwietnia 2019 r. do 23 października 2019 r. Polityk był wówczas szefem sztabu KO przed wyborami parlamentarnymi.
Polskie służby dysponują programem Pegasus
Prezes PiS, wicepremier Jarosław Kaczyński potwierdził w rozmowie z tygodnikiem „Sieci”, że polskie służby dysponują programem Pegasus.
Jego powstanie i używanie jest wynikiem zmiany technologicznej, rozwoju szyfrowanych komunikatorów, których za pomocą starych systemów monitorujących nie można odczytać. Źle by było, gdyby polskie służby nie miały tego typu narzędzia
— powiedział Kaczyński. Zapewnił jednocześnie, że nie był on używany wobec opozycji.
To całkowite bzdury
— oświadczył.
aw/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/581397-andzel-nie-ma-masowej-kontroli-operacyjnej-inwigilacji