Niemieckie media reagują na wywiad Adama Glapińskiego w „Sieci”. Prezes NBP zapowiedział zakup kolejnych ton złota.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Polska będzie miała więcej złota! Prof. Glapiński w „Sieci”: Chcemy dokupić jeszcze co najmniej 100 ton i też trzymać je w Polsce

Narodowy Bank Polski planuje zakup 100 ton złota. Czy szykują się spektakularne transporty kruszcu? I czy banki centralne wracają do gry na rynku złota?

– pyta dziennikarz „Frankfurter Allgemeine Zeitung”.

Czy Polskę czekają teraz podobnie wymagające i kosztowne transporty do tych, które jakiś czas temu musiały organizować Niemcy?

– zastanawia się autor.

Przywołuje niemieckie doświadczenia z transportem i wyzwania logistyczne związane ze składowaniem złota. Przypomina, że wiele państw pozostawia swoje złoto np. w Londynie.

Gdyby Polska zdecydowała się na taką drogę, oszczędziłaby sobie wielkich międzynarodowych transportów

– czytamy.

Znaczenie złota

Niemiecki dziennikarz zauważa, że złoto stało się w ostatnich latach ważnym elementem gry politycznej i budowania niezależności poszczególnych państw.

Zarówno Rosja, jak i Chiny i Turcja chciały w sprawie rezerw bardziej uniezależnić się od Stanów Zjednoczonych i dolara, dlatego kupiły duże ilości złota. Zwłaszcza prezydent Rosji Władimir Putin chętnie fotografował się, z przyczyn marketingowych, ze sztabkami banku centralnego

– czytamy.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: NASZ WYWIAD z prof. Adamem Glapińskim. Czy stopy procentowe mogą wzrosnąć? Czy umorzenie długów jest możliwe?

Zdaniem dziennikarza, nie tylko Polska może w najbliższym czasie zwiększać swoje zasoby cennego kruszcu.

Inne kraje mogą pójść za przykładem Polski, ale raczej nie wywoła to prawdziwej gorączki złota wśród banków centralnych

– pisze autor we „Frankfurter Allgemeine Zeitung”

mly/dw.com