Poprawność polityczna unijnych elit przekracza kolejne granice absurdu! Parlament Europejskich rozesłał do deputowanych instrukcje, jakich słów należy używać, a jakich unikać. Kluczem ich doboru jest oczywiście ideologia. O sprawie poinformował europoseł PiS Patryk Jaki.

UWAGA! Parlament Europejski rozesłał słownik jakich słów można a jakich nie można używać w budynku

— zaalarmował Jaki.

Tym sposobem wśród „niezalecanych” terminów znalazły się takie słowa jak „homoseksualista”, „ideologia LGBT”, „zmiana płci „.

Jaki: To dyskryminacja

Europoseł nie ma wątpliwości, jaki charakter ma ta zmiana.

To dyskryminacja

— podkreśla.

Jaki zamieścił również fragment instrukcji, która dzieli terminy na „preferowane” i „niezalecane”.

Niepokojąca sytuacja w PE

To kolejny przykład wprowadzania lewackich nowinek na forum Parlamentu Europejskiego.

Dziś organ przyjął skandaliczną rezolucję w sprawie ogłoszenia całej Unii Europejskiej „strefą wolności LGBTIQ”. Została przygotowany przez deputowanych, również z Polski, reprezentujących Europejską Partię Ludową, socjalistów, Odnowić Europę, Zielonych i Lewicę.

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

— PE przyjął absurdalną rezolucję. Całą UE ogłoszono „strefą wolności LGBTIQ”. Biedroń zachwycony: „Mamy to!”

— Burzliwa dyskusja w PE! Chcą ogłosić UE „strefą wolności LGBTIQ”. Prof. Legutko: Zróbcie UE strefą wolną dla zdrowego rozsądku

— Rau: Rezolucja i debata ws. „strefy wolności LGBTIQ” to zbiorowy ideologiczny miraż, który nie ma nic wspólnego ze stanem faktycznym

gah