Caviezel ostrzega przed prześladowaniami chrześcijan. „Chrześcijański sposób życia wkrótce odejdzie do przeszłości”

Znany z filmu „Pasja” Mela Gibsona aktor Jim Caviezel powiedział w ostatnio udzielonym wywiadzie, że chrześcijanie powinni być na wojnie z sekularystycznymi ekstremizmami, deklarując, że to jest wojna, „którą należy stoczyć i musi zakończyć się zwycięstwem”.

CZYTAJ RÓWNIEŻ:

-Ks. kard. Gerhard Müller: W ideologii LGBT chodzi tylko o to, by relatywizować i ostatecznie zniszczyć małżeństwo i rodzinę

-Tak, pandemia przyspieszyła proces dechrystianizacji Europy. Ale i my, Kościół, jesteśmy temu winni

Fałszywe, moralne frazesy jeszcze nikogo nie doprowadziły do zwycięstwa. Musimy sobie to jasno powiedzieć

— powiedział Caviezel Megan West z „My Faith Votes”.

„Będziecie żałować, że w ogóle wiedzieliście, czym była demokracja”

Aktor zapewniał, że niewolnictwo i cierpienie było udziałem ludu Bożego przez większość historii i dodał, że nie doceniamy w pełni, jak błogosławieni byliśmy żyjąc w społeczeństwie, gdzie panowała religijna wolność, chociaż teraz wszystko wisi już na włosku.

Będziecie żałować, że w ogóle wiedzieliście, czym była demokracja. Chrześcijański sposób życia wkrótce odejdzie do przeszłości

— przewidywał Caviezel.

Mówimy o masowych, masowych prześladowaniach

— doprecyzował.

„To jest lucyferyczne”

Aktor podkreślił, że podczas gdy Biblia opisuje mordy mordy na dzieciach dokonywane przez faraona w celu zgaszenia Mojżesza oraz rzeź niewiniątek, aby uciszyć Jezusa, to przez zalegalizowaną aborcję „mordujemy na bezprecedensowym poziomie”.

Przypomniał, że w Nowym Jorku i Virginii matki mogą zgodnie z prawem mordować swoje dzieci już po urodzeniu.

To jest lucyferyczne

— ocenił.

„Czy Chrystus powinien odmówić krzyża?”

Aktor nawiązał do przemówienia Ronalda Reagana z 1964 roku „Rendezvous with Destiny”, zauważając, że jego część opisuje trwającą obecnie batalię, w której uczestniczymy, trafiając w dwa bliźniacze zła naszych czasów: aborcję i dławienie religijnej wolności.

Panie i panowie, nie możemy już dłużej kupować naszego bezpieczeństwa „jednego narodu pod jednym Bogiem”, naszych wolności w Chrystusie naszym Zbawicielu z gróźb szatana

— przekonywał za Raeganem.

Wy i ja dobrze wiemy i nie wierzymy, że życie jest tak drogie, a pokój tak słodki, aby kupować je za cenę łańcuchów i niewolnictwa. Jeżeli nic w życiu nie jest warte, by za to umrzeć, kiedy to się zaczęło – w obliczu nieprzyjaciela? Czy Mojżesz powinien powiedzieć dzieciom Izraela, aby żyli w niewolnictwie pod zwierzchnictwem faraonów? Czy Chrystus powinien odmówić krzyża?

— pytał retorycznie.

Amerykanie, wy i ja mamy spotkanie z przeznaczeniem

— oświadczył, cytując byłego prezydenta USA.

Ocalimy to dla naszych dzieci, ostatnią najlepszą nadzieję człowieka na ziemi, albo skażemy ich na ostatni krok w tysiąclecia ciemności

— skonstatował.

aw/LifeSiteNews