Tysiące osób zjawiły się w poniedziałek pod amerykańskimi placówkami dyplomatycznymi w Auckland i Wellington w Nowej Zelandii w proteście po śmierci czarnoskórego Amerykanina George’a Floyda. We wtorek podobne protesty planowane są w Australii.
CZYTAJ RÓWNIEŻ:
Demonstranci w Auckland usiedli na drodze pod amerykańskim konsulatem z wniesionymi w górę pięściami, domagając się m.in. „sprawiedliwości dla George’a Floyda„, Afroamerykanina z Minneapolis w USA, który w poniedziałek zmarł wskutek brutalnej interwencji policji.
Mniejszy protest z udziałem ponad setki osób odbył się pod ambasadą USA w Wellington. Tam też planowane jest nocne czuwanie przy świecach.
Nowa Zelandia jest kolejnym krajem, w którym doszło do protestów wyrażających solidarność z demonstracjami odbywającymi się od wtorku w amerykańskich miastach. W weekend liczne zgromadzenia pojawiły się pod ambasadami USA m.in. w Berlinie, Londynie i Amsterdamie. W odróżnieniu od demonstracji w USA obyło się bez poważnych incydentów, choć w Londynie zatrzymano demonstrantów m.in. z powodu łamania regulacji sanitarnych.
Protesty planowane są również w Australii
We wtorek planowane są też demonstracje w Australii. Konsulat USA w Sydney poinformował o wcześniejszym zamknięciu placówki we wtorek z uwagi na protesty.
aw/PAP
W związku z problemami z dystrybucją drukowanej wersji tygodnika „Sieci” (zamykane punkty sprzedaży, ograniczona mobilność społeczna) zwracamy się do państwa z uprzejmą prośbą o wsparcie i zakup prenumeraty elektronicznej - teraz w wyjątkowo korzystnej cenie! Z góry dziękujemy!
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/502780-wzniesione-piesci-przed-ambasada-usa-w-nowej-zelandii