Ponad 100-letnia latarnia morska została przesunięta o blisko 80-metrów w głąb lądu. Operacja kosztowała niemal 3 mln złotych i trwała 10 godzin. Wszystko po to, by zabytek przed zniszczeniem.
Rubjerg Knude to duńska latarnia morska, która zlokalizowana jest na klifie leżącym w gminie Hjørring. Została zbudowana w latach 1899-1900, a po raz pierwszy uruchomiono ją 27 grudnia 1900 roku. Budowla ma 23 metry wysokości.
Latarnię wzniesiono na trawiastym terenie otoczonym wydmami. Z biegiem lat piasek zaczął zasypywać podstawę budynku, co blokowało rozprzestrzenianie się światła latarni. Mimo licznych prób usuwania piasku, w 1968 roku ostatecznie wyłączono latarnię z użytku, ale była ona dostępna dla zwiedzających. W czerwcu 1980 roku w budynku otwarto Muzeum Vendsyssel, gdzie prezentowano wystawę o wydmach i piasku.
W 2002 roku latarnię zamknięto dla ruchu turystycznego, a dwa lata później podstawa budynku była już całkowicie zasypana piaskiem. Aby zminimalizować ryzyko runięcia budowli, zdecydowano o wypełnieniu wnętrza latarni piaskiem. Dodatkowo problematyczne było samo jej położenie na skraju klifu - początkowo było to 200 metrów od brzegu, ale wraz z erozją nabrzeża odległość ta ulegała zmniejszeniu.
By uratować latarnię, zdecydowano o przesunięciu budynku o około 80 metrów w głąb lądu. Przygotowania do tego przedsięwzięcia trwały 10 tygodni. Podstawę latarni objęto konstrukcją z metalowych belek umieszczonych na szynach. Następnie całość bardzo powoli odsunięto od morza. Ważąca około 750 ton konstrukcja nie mogła być przesuwana szybciej niż osiem metrów na godzinę - dlatego cała operacja zajęła niemal 10 godzin.
Fot. PAP/EPA
Na uratowanie latarni wydano 5 mln koron duńskich (około 3 mln złotych) - jak podkreśliła duńska minister środowiska Lea Wermelin, latarnia morska Rubjerg Knude jest „skarbem narodowym”. Mimo iż latarnia od lat jest zamknięta, to przyciąga rocznie około 250 tys. turystów.
cnn, onet.pl / mall
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/469948-dunczycy-przesuneli-latarnie-morska-o-80-m-by-ja-ocalic