Na łamach niemieckiego „Huffington Post” ukazał się artykuł o Polsce, pełen przekłamań i absurdalnych tez. Jego autor, Sebastian Christ, przekonuje, że Polska po 25 latach sukcesu gospodarczego i ogromnego euroentuzjazmu, zamienia się pod rządami PiS w dyktaturę klerykalno-narodową.
Odkąd wybory, najpierw prezydenckie a następnie parlamentarne, wygrała skrajna prawica w Polsce rządzą ci, którzy gardzą demokracją, równością (sic!) i liberalizmem. Polska utknęła w politycznym koszmarze, który pogarsza się z z każdym dniem
—pisze publicysta „Huffington Post”.
Mimo protestów narodowo-klerykalny prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę budżetową
—lamentuje Christ dalej i powiela przy tym tezę, że nie dopuszczono posłów opozycji do głosowania nad budżetem w Sali Kolumnowej Sejmu. Według niego w Polsce już od roku „nie działa Trybunał Konstytucyjny”.
PiS już w 2015 roku unieruchomił TK za pomocą ustawy. Dlatego skrajna prawica (czytaj: faszyści) w Polsce nie musi obawiać się konsekwencji, bez względu na to jak bezczelnie nagina prawo
—twierdzi publicysta. Jest jednak nadzieja: społeczeństwo obywatelskie, czyli KOD oraz kobiety, które protestowały w ubiegłym roku przeciwko zamiarom PiS, by „zakazać aborcje nawet w przypadku kazirodztwa i gwałtu”. Jest to ewidentne kłamstwo, które autor „Huffington Post” powiela w tonie alarmistycznym i nie cierpiącym sprzeciwu. Dalej jest tylko gorzej:
Na jesieni nawet posłowie PiS-u przestali projekt (swojej partii) popierać i się ugięli. Sejm odrzucił ustawę
—pisze Christ dalej, który żywi także dość oryginalne wyobrażenia o KOD-zie.
Są to w większości ludzie po 40-stce, którzy pamiętają życie w czasach dyktatury. W przeciągu ostatnich miesięcy KOD wyprowadził setki tysięcy tych ludzi na ulice
—przekonuje. A problemy Kijowskiego biorą się stąd, że zaatakowała go „prorządowa gazeta Rzeczpospolita”. To jednak jeszcze nie koniec bzdur.
Zdaniem Christa „Smoleńsk” to film propagandowy, a PiS rzekomo wierzy, że Rosjanie strącili TU-154M, bo Lech Kaczyński w 2008 roku pojechał do Gruzji i poparł Gruzinów w obliczu rosyjskiej agresji. Sam film jest zdaniem publicysty „Huffington Post” pełen „akcentów antyniemieckich”.
W filmie pokazano jak premier Donald Tusk i prezydent Rosji Władimir Putin rozmawiają ze sobą po niemiecku. To po niemiecku mieli ustalić usunięcie Lecha Kaczyńskiego
—zaznacza. Według niego w Polsce panuje „ideologiczne szaleństwo”, dlatego Polacy potrzebują śmiać się z takich filmów jak „Smoleńsk”, by poczuć się wolni.
To co nam wydaje się kompletnie szaleńcze jest w Polsce gorzką społeczną rzeczywistością. Kraj coraz bardziej stacza się w kierunku debat odległych od demokratycznych zasad Unii Europejskiej
—twierdzi Christ i apeluje:
Ktokolwiek walczy o demokrację w Polsce zasługuje na pomoc Europy. A sytuacja w drugim co do wielkości kraju sąsiedzkim Niemiec jest już teraz poważna
—przekonuje. Pod artykułem redakcja „Fuffington Post” umieściła sondę pod tytułem „Czy Polska rozwija się w kierunku dyktatury”. Są dwie możliwe odpowiedzi: Tak, Polska jest na drodze do państwa jednopartyjnego” oraz: „Nie, zagrożenie jest przeceniane”. Głos oddało w niej już ponad 1100 czytelników.
Zobacz sondę na stronach „Huffington Post”
Ryb, huffingtonpost.de
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/323847-niemiecki-huffington-post-w-oparach-absurdu-polska-tonie-w-ultraprawicowym-szalenstwie