Sytuacja na popularnej wśród turystów wyspie Kos w Grecji jest coraz bardziej napięta. Z każdym dniem przybywa tam nielegalnych imigrantów uciekających z krajów ogarniętych wojną. W przeciągu ostatnich kilku dni na niewielkiej wyspie wylądowało ponad 1500 imigrantów z Syrii, Afganistanu, Pakistanu i Iranu.
Średnio co 10-20 minut przypływają od strony Turcji kolejne pontony z uchodźcami. Władze wyspy nie były przygotowane na tak duży napływ imigrantów i nie wiedzą co z nimi zrobić.
Tysiące ludzi śpią na ulicach i wegetują w tragicznych warunkach. Ale nie mają innego wyboru. Tu chociaż są bezpieczni
—mówił brytyjskiemu brukowcowi „Daily Mail” jeden z syryjskich uchodźców. Na sytuację i liczbę uchodźców na Kos najczęściej narzekają turyści - przede wszystkim brytyjscy. Przeszkadza im, że uchodźcy śpią na plażach i „gapią się na kobiety w kostiumach kąpielowych”.
Czujemy się nieswojo. Nie chodzę już na plażę
—twierdzi jedna z brytyjskich turystek w rozmowie z brytyjskim dziennikiem „The Indpendent”. Inni skarżą się „na brud i tłok na ulicach”. Sami Grecy również skarżą się na to, że z powodu dużej liczby imigrantów na wyspę przyjeżdża mniej turystów.
Setki znajdujących się na greckiej wyspie Kos syryjskich uchodźców umieszczono w niedzielę wieczorem na statku pasażerskim.
Ponieważ Syryjczycy uciekają przed toczącą się w ich kraju wojną domową, traktowani są jako uchodźcy. Zgodnie z prawem międzynarodowym daje im to większe uprawnienia niż osobom, które przybyły na Kos w charakterze migrantów ekonomicznych. Ci nie mają co liczyć na pomoc.
Ryb, Dailymail.co.uk, The Independent
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/262609-zderzenie-cywilizacji-tysiace-imigrantow-na-wyspie-kos-turysci-skarza-sie-na-brud-i-zalegajacych-na-ulicach-uchodzcow-czujemy-sie-nieswojo-zobacz-zdjecia