Francja: Młoda kobieta pobita przez grupę nastolatek, bo opalała się w stroju kąpielowym. Sprawczynie to muzułmanki?

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. Twitter/@GaelVaillant
Fot. Twitter/@GaelVaillant

Grupa pięciu nastolatek dotkliwie pobiła 21-letnią kobietę, która postanowiła spędzić słoneczny dzień w jednym z parków w Reims i opalać się w stroju kąpielowym. Powód ataku? Jej zachowanie było „niemoralne”.

Do zdarzenia, o którym dziś pisze francuski dziennik „Le Figaro”, doszło w środę po południu. Młoda kobieta opalała się z w towarzystwie dwóch przyjaciółek w parku Léo Lagrange w centrum Reims. W stroju kąpielowym. To rozwścieczyło grupę pięciu nastolatek, które przechodziły nieopodal.

Najpierw jedna z nich krzyknęła w kierunku kobiety, że jej strój jest „niemoralny”; domagała się, by ta sięgnęła po dodatkowe nakrycie. Opalająca się 21-latka odparła, że ma prawo ubierać się wedle własnego uznania. Zdenerwowało to grupę dziewczyn. Zaatakowały 21-latkę i dotkliwie ją pobiły. Mimo skutecznej interwencji świadków, musiała zostać odwieziona do szpitala.

Jak informuje „Le Figaro” została już wypisana ze szpitala, ale przez następne cztery dni będzie „niezdolna do pracy”. Gazeta, podobnie jak reszta francuskich mediów, milczy na temat pochodzenia etnicznego i wyznania agresywnych nastolatek. Wiadomo tylko, że dwie z nich są niepełnoletnie - mają po 16 i 17 lat. Pozostałe są starsze; mają od 18 do 24 lat. I pochodzą „z różnych dzielnic miasta”.

Zostały szybko zatrzymane i przesłuchane przez policję. Trzy najstarsze staną przed sądem 24 września, pod zarzutem pobicia.

Wiceburmistrz Reims Arnaud Robinet, członek centroprawicowej partii „Les Republicains” (Republikanie), nazwał agresję na młodą kobietę w kostiumie kąpielowym „nie do przyjęcia”. Zapewniał jednocześnie, że „nie ma dowodów na to, że miało ona cokolwiek wspólnego z islamem”.

Był to zamach na wolność osobistą. Wiem, co ludzie myślą. Że chodziło o islam. Prosiłbym jednak o nie wyciąganie zbyt pochopnych wniosków

—zaznaczył Robinet. Policjanci, którzy zostali wezwani na miejsce zdarzenia twierdzą, że „po raz pierwszy w swojej karierze zetknęli się z takim motywem agresji”.

Pobicie za „niemoralny strój” to dla nas zupełna nowość. Czegoś takiego jeszcze nie było

—powiedział jeden z nich w rozmowie z lokalną gazetą „L’Union”. Politycy francuskiej prawicy mimo apeli wice-mera Reims otwarcie mówią o „szariacie w przestrzeni publicznej”.

W Reims młoda kobieta została pobita za strój kąpielowy. Szariat pod twoim domem. To teraz!

—napisał na Twitterze mer VII dzielnicy Marsylii i senator Frontu Narodowego Stéphane Ravier.

Gdy współżycie oznacza barbarzyństwo! Pobita bo ubierała się „na modłę francuską”

—wtórowała mu europosłanka Dominique Bilde.

Fot. Twitter/@FredGouis
Fot. Twitter/@FredGouis

Organizacja „SOS Racisme” zorganizowała dziś manifestację w obronie „wolności ubioru” w parku, w którym doszło do agresji. Uczestnicy pojawili się w strojach kąpielowych. Była ich jednak zaledwie garstka.

Ryb, L’Union, lefigaro.fr, Le Parisien

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych