Dzieci w roli oprawców z Łubianki?! Bulwersująca reklama rosyjskiego sklepu. ZOBACZ WIDEO

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. YouTube
Fot. YouTube

Dzieci w roli oprawców i rodzice jako ofiary przesłuchań - to pomysł rosyjskich speców od reklamy na przyciągnięcie klientów do sklepu na Łubiance. Bulwersującą kampanię reklamową opisuje portal belsat.eu.

W pobliżu miejsca, gdzie znajdowała się siedziba NKWD, KGB, a obecnie urzęduje FSB, powstał sklep dla dzieci. I może nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie to, że moskiewscy specjaliści od reklamy w klipach zapowiadających otwarcie sklepu bez żadnych skrupułów nawiązują do bestialskich metod sowieckiej bezpieki, która torturowała i mordowała więźniów politycznych, w tym wielu Polaków.

Centralny Sklep Dziecięcy na Łubiance” stoi w miejscu popularnego w czasach ZSRR domu towarowego „Dietskij Mir”. Seria klipów reklamowych, które trafiły do internetu, szokuje.

Na trzech filmikach utrzymanych w stylistyce nieco nawiązujacej „do epoki” widać sceny przesłuchania. Ofiarami są rodzice, a oprawcami dzieci. Kiedy opór dorosłych zostaje złamany, dzieci zawiadamiają ich, że cała rodzina „jedzie na Łubiankę”

— pisze belsat.eu.

Po opisaniu sprawy przez niezależne media kampania reklamowa sklepu została przerwana, a klipy zaczęły znikać z internetu. Niektóre z nich wciąż jeszcze krążą po sieci.

bzm/belsat.eu

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych