Bułgarka albo Włoszka. Ruszyła karuzela nazwisk wzw. z wyborem następcy Catherine Ashton. O Sikorskim nikt już nawet nie wspomina

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. PAP/Grzegorz Jakubowski
Fot. PAP/Grzegorz Jakubowski

Włoszka Federica Mogherini czy Bułgarka Kristalina Georgiewa – jedna z nich może zastąpić Catherine Ashton na stanowisku szefowej unijnej dyplomacji.

Mogherini od lutego, gdy powołany został rząd premiera Matteo Renziego, kieruje resortem spraw zagranicznych we Włoszech. Georgiewa piastuje stanowisko unijnego komisarz ds. współpracy międzynarodowej i pomocy humanitarnej.

Mogherini pytana o to, czy może zastąpić Catherine Ashton na stanowisku wysokiego przedstawiciela Unii do spraw polityki zagranicznej i bezpieczeństwa, odparła enigmatycznie:

To jedna z możliwości

To eufemizm, bowiem Włoszka jest zdecydowaną faworytką w wyścigu o następstwo Ashton.

Włosi poparli kandydaturę byłego premiera Luksemburgu, chadeka Jean’a-Claude’a Junckera na szefa Komisji Europejskiej. W zamian obiecano im unijną dyplomację

—pisze brytyjski dziennik „The Daily Telegraph”. Kandydatura Georgiewy jednak ma również swoich zwolenników. Wiceszefowa Zielonych w PE Ulrike Lunacek wezwała dziś przywódców unijnych do tego, by poparli Bułgarkę.

To ona się najlepiej do tej roli nadaje. Z racji swojego doświadczenia i roli jako komisarz ds. współpracy międzynarodowej czuje się w dyplomacji jak ryba w wodzie

—przekonuje Lunacek. O polskim szefie MSZ już niemal nikt nie wspomina. A jeszcze niedawno europejskie media uważały Sikorskiego za najgorętszego kandydata na następstwo Ashton.

To za sprawą afery taśmowej. To przekreśliło jego szanse. Trudno wyznaczyć kogoś na szefa unijnej dyplomacji, który mówi o „robieniu laski” i posługuje się wulgarnym językiem

—uważa „The Daily Telegraph”. Nie bez znaczenia jest także, że zarówno Włochy jak i Bułgaria sprzeciwiają się nałożeniu sankcji na Rosję oraz utworzeniu unii energetycznej.

Po głosowaniu w PE, na szczycie 16 lipca w Brukseli przywódcy mają nominować kandydatów na następne, po szefie Komisji Europejskiej, kluczowe stanowiska w UE. Oprócz nowego przewodniczącego Rady Europejskiej i szefa unijnej dyplomacji także, szefa eurogrupy.

Ryb, euractiv.com, Telegraph.co.uk, PAP

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych