W tradycyjnym Meczu Gwiazd ligi NBA w Nowym Orleanie drużyna Wschodu pokonała w niedzielę ekipę Zachodu 163:155. Najlepszym koszykarzem (MVP) został wybrany Kyrie Irving z Cleveland Cavaliers, który uzyskał dla zwycięzców 31 punktów i miał 14 asyst.

Przy okazji tego spotkania ustanowiono 11 rekordów. Obie drużyny uzyskały aż 318 punktów, poprzedni najlepszy wynik wynosił 303 i pochodził z 1987 roku. Żaden zespół wcześniej nie miał tak wysokiej zdobyczy, jak Wschód w niedzielę. W 2003 roku koszykarze Zachodu uzyskali 155 pkt i to dopiero po dwóch dogrywkach.

Drugim najpoważniejszym kandydatem do nagrody MVP był Carmelo Anthony z New York Knicks, który zdobył 30 pkt, trafiając osiem rzutów za trzy punkty. Nikt wcześniej w Meczu Gwiazd nie był tak skuteczny zza linii oddalonej od kosza o 7,24 m.

Ponieważ w takich spotkaniach najważniejsze są efektowne zagrania, na obronie zawodnicy skupili się dopiero w końcówce. Na niespełna dwie minuty przed ostatnią syreną jednym punktem prowadził Zachód, ale do końca nie powiększył już dorobku, m.in. trzy rzuty spudłował Kevin Durant.

Skrzydłowy Oklahoma City Thunder i Blake Griffin z Los Angeles Clippers byli najskuteczniejsi wśród pokonanych. Obaj uzyskali po 38 pkt. W historii lepsi byli tylko Wilt Chamberlain - 42 pkt w 1962 roku i Michael Jordan - 40 w 1988.

To było 37. zwycięstwo Wschodu. Zachód ma w dorobku 26 triumfów. Przyszłoroczny Mecz Gwiazd odbędzie się w słynnej hali Madison Square Garden w Nowym Jorku.

Konkurs wsadów wygrał John Wall, klubowy kolega Marcina Gortata z Washington Wizards. Marco Belinelli był najlepszy w rzutach za trzy punkty, a Damian Lillard i Trey Burke podzielili się nagrodą w rywalizacji dryblerów.

MG/PAP