Francuskie władze odmówiły niektórym rosyjskim dziennikarzom prawa do relacjonowania igrzysk olimpijskich „z ostrożności” i obawy przed potencjalnymi „szpiegami”. Przyznał to francuski minister spraw wewnętrznych Gerald Darmanin w wywiadzie dla gazety „Le Journal du Dimanche”.
Odmówiliśmy dużej liczbie dziennikarzy, którzy twierdzili, że chcą relacjonować igrzyska. Z drugiej strony zezwoliliśmy na obecność Rosjan pracujących dla Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego (MKOl). Postępujemy zgodnie z zasadą ostrożności
— powiedział polityk.
W sumie, według Darmanena, 4 340 osobom odmówiono dostępu do pracy na igrzyskach olimpijskich 2024 i możliwości uczestniczenia w wydarzeniach związanych z imprezą, z 960 000 dokumentów sprawdzonych przez służby bezpieczeństwa. Mowa tu o przede wszystkim o wolontariuszach, stewardach stadionowych, a także członkach delegacji sportowych. W odpowiedzi na pytanie, czy zidentyfikowano wśród nich „szpiegów”, szef MSW powiedział, że było ich mniej niż stu.
Te osoby pochodzą z Rosji, Białorusi, a także innych krajów, których listy nie ujawnię
— powiedział. Darmanen wątpił, by potencjalni „szpiedzy” mogli zorganizować jakikolwiek atak terrorystyczny podczas igrzysk, ale wyraził zaniepokojenie możliwością uzyskania dostępu do lokalnych sieci w celu przeprowadzenia cyberataków.
Wśród potencjalnie niebezpiecznych osób służby wywiadowcze zidentyfikowały również 19 osób z listy zapobiegania radykalizacji terrorystycznej (FSPRT) oraz 139 osób z tzw. listy S (lista osób stanowiących zagrożenie dla bezpieczeństwa państwa). Poinformował również o zawieszeniu w udziale w igrzyskach olimpijskich 359 osób, które otrzymały nakaz opuszczenia terytorium Francji, zidentyfikowano 257 radykalnych islamistów, 181 członków skrajnie lewicowych i 95 członków skrajnie prawicowych grup.
Bez konkretnych zagrożeń dla igrzysk
Według Darmanena, służby wywiadowcze nie dostrzegły jeszcze żadnych konkretnych zagrożeń dla igrzysk olimpijskich w Paryżu, a władze zamierzają trzymać się pierwotnego planu zorganizowania ceremonii otwarcia z paradą rzeczną wzdłuż Sekwany. Dodał, że organizatorzy mają przygotowany plan awaryjny, ale wyraził nadzieję, że zaangażowanie 45 000 funkcjonariuszy organów ścigania w zabezpieczenie imprezy zapewni, że alternatywne scenariusze nie będą stosowane.
Igrzyska olimpijskie odbędą się w dniach od 26 lipca do 11 sierpnia. Ceremonia otwarcia po raz pierwszy odbędzie się poza stadionem, a 10 500 sportowców wsiądzie do barek i przepłynie przez centrum Paryża po Sekwanie. Ze względu na wysokie ryzyko potencjalnych zagrożeń podczas ceremonii otwarcia, liczbę widzów postanowiono zmniejszyć z 600 000 do 326 000.
Obecność rosyjskich i białoruskich sportowców
Rosyjscy i białoruscy sportowcy będą rywalizować w neutralnym statusie, wyłącznie w konkurencjach indywidualnych. Zgodnie z decyzją MKOl, sportowcy z tych krajów mogą być obecni na ceremonii otwarcia tylko jako widzowie.
CZYTAJ WIĘCEJ:
PAP/jw
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/699633-ponad-4000-osob-z-odmowa-dostepu-do-io-to-min-rosjanie