Roma zremisowała w niedzielny wieczór u siebie z Juventusem 1:1 w szlagierze 35. kolejki włoskiej ekstraklasy piłkarskiej. To czwarty z rzędu ligowy remis drużyny z Turynu. Na boisku wystąpiło łącznie trzech Polaków, ale od początku - tylko bramkarz gości Wojciech Szczęsny.
W Serie A mistrz jest już znany od 22 kwietnia, gdy tytuł zapewnił sobie Inter Mediolan, ale trwa walka o wicemistrzostwo oraz udział w przyszłym sezonie w rozszerzonej Champions League. Włosi będą mieć aż pięć miejsc, podobnie jak Niemcy.
Niedzielne spotkanie Romy z Juventusem zapowiadało się ciekawie, lecz ostatecznie nie było zwycięzcy. Wynik został ustalony już do przerwy. Po kwadransie gospodarze prowadzili dzięki bramce Belga Romelu Lukaku, a wynik na 1:1 ustalił w 31. minucie brazylijski obrońca Bremer.
Szczęsny od pierwszej minuty
Tradycyjnie w podstawowym składzie „Starej Damy” wystąpił Szczęsny. Polski bramkarz miał trochę pracy w niedzielny wieczór, a z najlepszej strony pokazał się w doliczonym czasie gry. Obronił wówczas strzał Anglika Tammy’ego Abrahama, ratując gościom remis.
Od początku drugiej połowy w zespole Romy na boisku pojawił się Nicola Zalewski, który zmienił Argentyńczyka Paulo Dybalę. Natomiast w zespole z Turynu w 76. minucie wszedł Arkadiusz Milik, zastępując serbskiego napastnika Dusana Vlahovica.
Pewny mistrzostwa Inter wystąpił już w sobotę i sensacyjnie przegrał na wyjeździe z przedostatnim Sassuolo 0:1. To była dopiero druga porażka nowych mistrzów Włoch w tym sezonie i… druga właśnie z tym zespołem, będącym blisko spadku do Serie B.
Inter ma 89 punktów, a wicelider Milan, który zremisował w niedzielę u siebie z Genoą 3:3, zgromadził 71. Trzeci jest Juventus (66), czwarta Bologna (64), a piąta Roma (60).
mly/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/690797-juventus-zremisowal-z-roma-na-boisku-trzech-polakow