Torino FC, z Karolem Linettym w składzie, zremisowało bezbramkowo w derbach miasta z Juventusem, którego bramki strzegł Wojciech Szczęsny, w 32. kolejce włoskiej ekstraklasy piłkarskiej. „Polskie” Empoli w ważnym dla układu dolnej części tabeli uległo na wyjeździe Lecce 0:1.
W derbach Turynu piłkarze obu drużyn oddali po kilka celnych strzałów na bramkę, ale gole nie padły, bo Szczęsny i Vanja Milinkovic-Savic, który w przeszłości występował w Lechii Gdańsk, stanęli na wysokości zadania.
Polak ucierpiał pod koniec meczu, gdy Marokańczyk Adam Masina walcząc o górną piłkę po rzucie rożnym uderzył go w twarz. Bramkarz krwawił z nosa i przez kilka minut był opatrywany przez lekarzy, ale wrócił do gry.
Kontuzja Milika
Leczący kontuzję Arkadiusz Milik nie znalazł się w kadrze „Starej Damy”. Linetty rozegrał całe spotkanie i został ukarany żółtą kartką.
Juventus, który w Serie A wygrał tylko jeden z ostatnich sześciu meczów, w 32 występach zgromadził 63 punkty i zajmuje trzecie miejsce w Serie A. Wyraźnie prowadzi Inter Mediolan - 82, a drugi jest AC Milan - 68.
Torino z 45 pkt plasuje się na dziewiątej pozycji.
Gol Nicoli Sansone w 89. min zapewnił zwycięstwo Lecce nad Empoli. W drużynie goście wystąpiło trzech Polaków: po 90 minut zaliczyli obrońcy Bartosz Bereszyński i Sebastian Walukiewicz, a Szymon Żurkowski spędził na boisku godzinę.
To bolesna porażka gości, którzy w 32 meczach wywalczyli tylko 28 pkt i zajmują 16. pozycję, ale jeszcze w tej kolejce mogą się znaleźć w strefie spadkowej (miejsca 18-20). Lecce dzięki zwycięstwu z 33 pkt awansowało na 13. lokatę.
mly/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/688517-remis-w-derbach-turynu-czyste-konto-szczesnego