Justyna Kowalczyk ciężko trenuje przed sezonem, którego zwieńczeniem są igrzyska olimpijskie w Soczi.
Niebawem nasza najlepsza narciarka leci do Nowej Zelandii na obóz treningowy. Justyna Kowalczyk nie może liczyć na taryfę ulgową, mimo że, w nogach ma już trzy ciężkie zgrupowania. Trener Justyny Kowalczyk Aleksander Wierietielny żartuje, że jego podopieczna jęczy jak staruszka.
To fakt, że ostatnie trzy zgrupowania były bardzo ciężkie. Teraz Justyna czuje ten cały wysiłek, można żartobliwie powiedzieć, że jęczy jak staruszka. Tu ją boli, tam strzyka, ale po tak dużym wysiłku to jest najzupełniej naturalne -
czytamy w wywiadzie Wierietielny z na oficjalnej stronie biegaczki justyna-kowalczyk.pl
Maciej Gąsiorowski
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/67473-kowalczyk-jeczy-jak-staruszka