Iga Świątek za zwycięstwo w US Open zainkasowała pokaźną nagrodę finansową – aż 2,6 mln dolarów. Reakcja polskiej tenisistki, gdy odebrała czek z pewnością wiele osób rozbawi. 21-latka w pucharze, który otrzymała za turniej, znalazła też słodką niespodziankę.

CZYTAJ TAKŻE: Iga Świątek zwycięża w finale wielkoszlemowego turnieju US Open! To jej trzeci w karierze triumf w imprezie ten rangi

Polka w wspaniałym stylu wygrała z Tunezyjką Ons Jabeur w dwóch setach podczas finału wielkoszlemowego US Open. Iga została pierwszą Polką, która zdobyła to trofeum i przypomniała wszystkim, dlaczego jest najlepszą rakietą świata.

Puchar i czek za zwycięstwo w turnieju wręczyła Polce legendarna tenisistka Martina Navratilowa. Na oficjalnym profilu US Open na Twitterze opublikowano reakcję Świątek.

Naprawdę cieszę się, że nie jest w gotówce

— stwierdziła tenisistka.

Miłość Igi do popularnego deseru

Reakcja Igi Świątek na czek nie była jedyną zabawną sytuacją, której bohaterką była najlepsza tenisistka świata. Polka ma zwyczaj, że po otrzymaniu trofeum, zagląda do środka. Zrobiła tak po wygraniu Rolanda Garrosa w Paryżu i podobnie stało się po zwycięstwie w US Open.

Z Paryża do Nowego Jorku… wciąż szukam tiramisu

— napisano na Twitterze Rolanda Garrosa, gdzie opublikowano porównawcze zdjęcia z turniejów we Francji i USA.

Tiramisu jest ulubionym deserem Igi Świątek stąd zabawny komentarz na profilu francuskiego turnieju.

Słodka niespodzianka w pucharze

Na konferencji prasowej już po odebraniu trofeum, Polka została poproszona, żeby ponownie zajrzała do środka. Znalazła tam oczywiście tiramisu, co bardzo ją ucieszyło.

O mój Boże (…) Żartujesz? Wow, kto to zrobił? (…) Dziękuję. To takie miłe

— powiedziała 21-latka.

Gdy w czerwcu Iga Świątek wygrała paryski turniej, na profilu Rolanda Garrosa zamieszczono wpis z Polką, która zagląda do pucharu.

Przepraszamy, nie zawiera tiramisu

— podkreślono w żartobliwym wpisie.

mm/przegladsportowy.onet.pl