Polscy łyżwiarze szybcy zakończyli udział w mistrzostwach Europy w Heerenveen z jednym medalem. W piątek, pierwszego dnia rywalizacji, Natalia Czerwonka, Kaja Ziomek, Karolina Bosiek i Andżelika Wójcik wywalczyły brąz w sprincie drużynowym. W niedzielę czwarte miejsce zajęła drużyna kobiet.

W niedzielnej konkurencji startowało pięć ekip. Zwyciężyły reprezentantki gospodarzy, przed Rosjankami i Białorusinkami. Do podium Polkom zabrakło 0,15 s.

W rywalizacji mężczyzn w tej konkurencji Polacy zajęli ostatnie miejsce w gronie sześciu drużyn. Najlepsi również byli gospodarze, przed Rosją i Norwegią.

Na 1000 m triumfował Paweł Kuliżnikow - 1.07,09, a najlepszy z Polaków Artur Nogal, który ustanowił rekord życiowy, był siódmy - 1.08,99. W zmaganiach kobiet złoty medal wywalczyła Niderlandka Jutta Leerdam - 1.13,67, a najszybszą Polką była ósma Kaja Ziomek - 1.16,53.

Mistrzostwa zakończyły się rywalizacją w biegach ze startu wspólnego. Najbliżej podium była sklasyfikowana na szóstej pozycji Karolina Bosiek - 8.25,60, a złote medale zdobyli reprezentantka gospodarzy Irene Schouten - 8.23,37 oraz Belg Bart Swings - 7.39,97.

CZYTAJ TAKŻE: Kubacki dostał reprymendę od Żyły. Dawid wyprowadził celną ripostę

PAP, MACRO