Sobotni mecz Manchester City z Manchesterem United (1:2) w Premier League był pełen emocji. Jednak część kibiców gospodarzy pokazała się z najgorszej, rasistowskiej strony. Udawali małpy, rzucali w brazylijskiego pomocnika United Freda butelkami i zapalniczkami.

W drugiej połowie Brazylijczyk podszedł wykonać rzut rożny. Wówczas rzucano w jego kierunku zapalniczkami i butelkami. Jedną z zapalniczek został trafiony. Wcześniej zaś fani City udawali odgłosy małpy.

Sędzia chciał przerwać mecz, ale piłkarze gospodarzy zaapelowali do swoich kibiców o spokój na trybunach.

Po zakończeniu spotkania władze mistrzów Anglii wydały specjalny komunikat.

Jesteśmy świadomy istnienia filmu krążącego po mediach społecznościowych, które wydaje się pokazywać kibica wykonującego rasistowski gest w drugiej połowie meczu z Manchesterem United. W sprawie przedmiotów rzucanych na murawę jest również prowadzona analiza. Współpracujemy z miejscową policją, aby ustalić tożsamość osób zamieszanych w te incydenty. Prowadzimy politykę zero tolerancji, jeśli chodzi o dyskryminację w jakiejkolwiek postaci

— czytamy na oficjalnej stronie klubowej.

CZYTAJ TAKŻE: Wojciech Szczęsny obronił karnego, ale Juventus i tak przegrał. Polski bramkarz dwoił się i troił w bramce Starej Damy

MACRO, mancity.com