Dunka polskiego pochodzenia, tenisistka Caroline Wozniacki poinformowała, że po występie w 2020 roku w turnieju Australian Open zakończy sportową karierę.

29-letnia Wozniacki triumfowała w karierze w 30 turniejach WTA w grze pojedynczej, w tym sześciu rangi WTA Premier Mandatory i WTA Premier 5. W Wielkim Szlemie osiągnęła finał US Open 2009 i 2014. Swój pierwszy wielkoszlemowy tytuł zdobyła podczas Australian Open 2018.

W 2017 roku zwyciężyła w Turnieju Mistrzyń. Była liderką rankingu WTA na zakończenie sezonów 2010–2011.

Jesienią 2018 roku u Wozniacki zdiagnozowano poważną autoimmunologiczną chorobę - reumatoidalne zapalenie stawów. Zapadają na nią osoby 40. a 50. rokiem życia. U niej objawy pojawiły się dużo wcześniej. To tzw. gościec stawowy powodujący początkowo uszkodzenie tkanek, zniekształcenie a później upośledzenie sprawności ruchowej.

W ostatnich miesiącach zdałam sobie sprawę, że w życiu jest wiele innych rzeczy, które chciałbym osiągnąć poza kortem. Jednym z tych celów było małżeństwo z Davidem i zakładanie z nim rodziny, podróżowanie po świecie i podnoszenie świadomości na temat reumatoidalnego zapalenia stawów

— napisała Caro.

Wozniacki, aktualnie 37. w rankingu WTA, potwierdziła, że niepokojące objawy zauważyła u siebie już w lipcu 2018 roku, podczas turnieju w Wimbledonie.

Wozniacki wyszła za mąż za byłego koszykarza Davida Lee. Rodzice tenisistki są Polakami. Jej matka Anna grała w reprezentacji Polski w siatkówce, a ojciec Piotr był piłkarzem m.in. w Miedzi Legnica i Zagłębia Lubin. W latach 80. podpisał kontrakt z szefami Odense Boldklub i w Danii został.

CZYTAJ TAKŻE: Agnieszka Radwańska zaśpiewa piosenkę skomponowaną przez Piotra Rubika. Ta i wiele innych atrakcji podczas benefisu naszej najlepszej tenisistki

PAP, MACRO