Radosław Kawęcki zajął czwarte miejsce w finale mistrzostw świata w Gwangju na 200 metrów stylem grzbietowym. Wygrał Jewgienij Ryłow przed Amerykaninem Ryanem Murphym i Brytyjczykiem Luke Greenbankiem.
Startujący na pierwszym torze Polak, który miał siódmy czas półfinałów, dobrze zaczął. Przy pierwszym nawrocie był piąty, a przy kolejnych na czwartym. walczył co sił o brązowy medal z Greenbankiem, ale przegrał z Brytyjczykiem o 0,52 sekundy. I na pierwszy medal w Korei musimy jeszcze poczekać.
W półfinale na 50 metrów stylem dowolnym Paweł Juraszek awansował do finału. W swoim wyścigu zajął trzecie miejsce. Był to szósty czas półfinałów. W finale Polak wystartuje z siódmego toru.
Amerykanin Caeleb Dressel czasem 49,50 ustanowił rekord świata na 100 m st. motylkowym w półfinale. Chwilę później historyczny wynik w półfinale na 200 m st. grzbietowym uzyskała jego 17-letnia rodaczka Regan Smith - 2.03,35.
Dressel poprawił o 0,32 osiągnięcie Michaela Phelpsa. Legendarnym pływak z USA swój najlepszy wynik na tym dystansie uzyskał 10 lat temu podczas MŚ w Rzymie. W ostatnich dniach drugi raz stracił historyczny rezultat. Wcześniej Kristof Milak poprawił jego osiągnięcie na dystansie dwukrotnie dłuższym. Węgier uzyskał 1.50,73, a słynny Amerykanin w 2009 roku w stolicy Włoch zanotował 1.51,51. Regan również poprawiła osiągnięcie rodaczki. Poprzedni rekord świata na tym dystansie - 2.04,06 - należał do Missy Franklin, która ustanowiła go w 2012 roku.
CZYTAJ TAKŻE: Polak w finale pływackich mistrzostw świata. Może wreszcie zdobędziemy medal
PAP, MACRO
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/456595-polak-pol-sekundy-od-medalu-niewiele-zabraklo