Cafu został wykupiony od szefów FC Metz za 800 tys. euro i zostanie w Legii. Propozycję pozostanie w Warszawie dostał Arkadiusz Malarz, któremu kończy się 30 czerwca kontrakt. Ale nie w roli piłkarza, a w innej.

Cafu z nami zostanie, na pewno. Przynajmniej do czerwca 2020 roku, będziemy rozmawiali o różnych wariantach. Nie możemy wykluczyć scenariusza, że po wykupie go nastąpi sprzedaż

— powiedział w rozmowie z dziennikarzem legia.net dyrektor sportowy Legii Radosław Kucharski.

Jak informuje dziennikarz „Super Expressu” kwota wykupu została już zapłacona.

Bramkarz otrzymał ofertę pozostania w klubie. Ale w innej roki niż piłkarz. Zawodnik poprosił o czas do namysłu i to on zadecyduje: kończy karierę piłkarską i zostaje w Legii, czy szuka bramkarskiego szczęścia gdzie indziej.

CZYTAJ TAKŻE: Po Michale Kucharczyku odstrzelony Kasper Hamalainen. Wietrzenie szatni Legii trwa w najlepsze

legia.net, Super Express, MACRO