Monika Hojnisz daleko w biegu indywidualnym na 15 km w Oestersund na biathlonowych mistrzostwach świata. Pozostałe Polki jeszcze dalej. Wygrała bezbłędna na strzelnicy Szwedka Hanna Öberg przed Włoszką Lisą Vittozzi (0) i Francuzką Justine Braisaz (1).

W niedzielę Hojnisz nie wystartowała w biegu na dochodzenie na 10 km z powodu przeziębienia. Miała wykorzystać przerwę na powrót do pełni formy przed dzisiejszymi zawodami. Zaczęła słabo, na dodatek na pierwszym strzelaniu raz spudłowała. Po ćwiartce dystansu miała już stratę do prowadzącej Dorothea’y Wierer 1‘32,8 min. Na drugim strzelaniu dołożyła kolejne pudło i jej strata do Justine Braisaz powiększyła się do 2‘43,7 min. Przy kolejnej próbie znów jedno pudło. Strata do Paulíny Fialkovej urosła do 4‘04‘0 min. Ostatnia wizyta na strzelnicy była bezbłędna, ale Hojnisz traciła już do Hanny Öberg 4‘09,0 min. Na mecie miała stratę do zwyciężczyni 4‘32,5, co dało jej dopiero 39. miejsce.

Pozostałe Polki ukończyły rywalizację jeszcze dalej. Kamila Żuk wystartowała dobrze. Przy pierwszym podejściu miała wszystkie celne strzały, a jej strata do Włoszki wynosiła 31,2 sek. W drugim strzelaniu miała jedno pudło. Strata do prowadzącej Francuzki wynosiła 1‘35,6. podczas trzeciego strzelania dwa razy nie trafiła do tarczy i strata urosła już do 4‘09,1 min. Ostatnie czyste strzelanie nie pomogło w zajęciu lepszego miejsca, gdyż traciła do liderki 5‘00,6 min. Na mecie była 48. ze stratą do zwyciężczyni 5‘15,9 min.

Kinga Zbylut na strzelnicy zaliczyła pudło i traciła do Włoszki w 1/4 dystansu 1‘34,6 min. Na kolejnym strzelaniu, kolejne pudło i strata do Francuzki wynosiła 3‘04,9 min. Podczas trzeciej wizyty na strzelnicy była bezbłędna, ale strata do liderki urosła do 3‘35,4 min. Czwarta próba była dramatyczna. Aż trzy niecelne strzały i strata 6‘57,4 min. do liderki. Ostatecznie na mecie straciła do mistrzyni świata 7‘31,5 min., co dało jej 67. pozycję.

Karolina Pitoń oddała wszystkie celne strzały i traciła do liderki 50,8 sek. Przy kolejnej próbie dwa razy nie trafiła do tarczy i strata urosła do 3‘25.8 min. Na trzecim strzelaniu powtórzyła wyczyn z poprzedniego i traciła do liderki 6‘22,4 min. Przy czwartej próbie była bezbłędna (strata 7‘00,6 min. do pierwszej). Na finiszu była 73. ze stratą 7‘52,3 min.

CZYTAJ TAKŻE: Monika Hojnisz zawiodła. Słabo biegła i dwa razy spudłowała. Pozostałe Polki także bardzo daleko podczas sprintu na biathlonowych mistrzostwach świata

MACRO