Resovia w dramatycznych okolicznościach, po blisko dwuipółgodzinnym meczu wygrała z brazylijską Sadą Cruzeiro w meczu grupy B siatkarskich Klubowych Mistrzostw Świata 3:2 (-23, 18, 23, -24, 15).

Resovia fatalnie prezentuje się w lidze. Na dziewięć spotkań wygrała jedno i jest na przedostatniej pozycji w tabeli. Zmieniono trenera, zmieniono prezesa, ale wyniki nie były lepsze.

Turniej jest szansą dla nas, aby w końcu przełamać tę niemoc, jaką do tej pory prezentujemy na boisku. Aby trochę oczyścić głowy, odświeżyć się i zagrać z wielką radością na wysokim poziomie. Zaprezentujemy się tak, aby nie było wstydu. Kluczowy będzie pierwszy mecz z Sadą, jeżeli go wygramy, będzie już z górki. Będzie łatwiej awansować do półfinału w Częstochowie

— powiedział środkowy Resovii Marcin Możdżonek.

I rzeczywiście, w turnieju z udziałem najlepszych drużyn świata jest inaczej. W swojej hali Podpromie, przy niesamowitym dopingu rzeszowskich kibiców, Resovia zagrała lepiej niż w lidze. Ale wciąż nierówno. Seriami potrafiła zdobywać punkty, ale też seriami tracić. W końcówce czwartego seta prowadziła 23:20 i przegrała. Podobnie było na początku tie-breaka. W najlepszych dla siebie okresach gry zawodnicy z Rzeszowa wreszcie kończyli piłki, byli skuteczniejsi w ataku i obronie. W tie-breaku zespół brazylijski miał dwie piłki meczowe, później Resovia dwie. Drugą wykorzystała polska drużyna.

To był prawdopodobnie mecz o drugie miejsce w grupie i awans do półfinału. Włosi są raczej nie do ogrania, zaś Irańczycy powinni dostarczać punkty.

We wcześniejszym meczu gr. B siatkarze włoskiego Trentino Volley pokonali irański Khatame Ardakan 3:0 (19, 15, 19).

Chcemy pozostać w Polsce do niedzieli

— uważa trener Trentino Volley Angelo Lorenzetti, nawiązując do terminu finału.

Czwarta drużyna poprzedniego sezonu włoskiej Serie A jest faworytem gr. B.

W grupie A Skra Bełchatów przegrała z włoskim Cucine Lube Civitanova 1:3 (-21, 22, -21, -25), a w meczu dwóch rosyjskich drużyn Zenit Kazań uległ Fakiełowi Nowy Urengoj 2:3 (-23, 26, 21, -22, -11)

Jutro kolejne mecze: Lube - Zenit (g. 17.30) i Fakieł - Skra (godz. 20.30).

CZYTAJ WIĘCEJ: Skra przegrała z włoską ekipą i arbitrem. Trener mistrzów Polski Roberto Piazza ukarany czerwoną kartką

MACRO