Polskie medalistki lekkoatletycznych mistrzostw Europy: Justyna Święty-Ersetic, Sofia Ennaoui i Paulina Guba są już szeregowymi Wojska Polskiego. Właśnie złożyły uroczystą przysięgę w 36. Dywizjonie Rakietowym Obrony Powietrznej w Mrzeżynie.

CZYTAJ TAKŻE: Sofia Ennaoui idzie w kamasze i obiecuje, że będzie miała męża Polaka

Ja żołnierz Wojska Polskiego przysięgam służyć wiernie Rzeczypospolitej Polskiej, bronić jej niepodległości i granic. Stać na straży Konstytucji, strzec honoru żołnierza polskiego, sztandaru wojskowego bronić. Za sprawę mojej Ojczyzny, w potrzebie krwi własnej ani życia nie szczędzić. Tak mi dopomóż Bóg

— taką przysięgę złożyły nasze lekkoatletki.

Najtrudniejsze było rozkładanie broni. Nie radziłam sobie z tym. Jestem najmniejsza na przeszkoleniu, najmniejsza w jednostce, dlatego tak się męczyłam

— zdradziła wicemistrzyni Europy na 1500 metrów Sofia Ennaoui.

Może po zakończeniu kariery sportowej dostaniemy etat, co byłoby dla nas zabezpieczeniem na przyszłość

— przyznała mistrzyni Europy na 400 metrów i w sztafecie 4x400 metrów Justyna Święty-Ersetic.

Rekrutki nie zostały ostrzyżone „na zapałkę”, ale pozwolono im zachować długie włosy.

Choć startujemy przy dużo większej publiczności, podczas przysięgi wojskowej miałam ogromny stres. Drżały ręce, drżały nogi

— powiedziała mistrzyni Europy w pchnięciu kulą Paulina Guba.

Oprócz naszych lekkoatletek do wojska trafili także: młociarz Wojciech Nowicki czy bokser Mateusz Masternak. Wszyscy przeszli przeszkolenie w Mrzeżynie.

CZYTAJ TAKŻE: Sofia Ennaoui i Paulina Guba poszły w kamasze. Sprawdź jakie wojsko i którą jednostkę wybrały

MACRO