Serce rosło, gdy się patrzyło na naszych zawodników, i to nie tylko tych, którzy rywalizowali na płycie Stadionu Olimpijskiego w Berlinie” - przyznał prezes Polskiego Związku Lekkiej Atletyki Henryk Olszewski po powrocie ekipy z mistrzostw Europy podczas konferencji prasowej.
Były trener dwukrotnego mistrza olimpijskiego w pchnięciu kulą Tomasza Majewskiego podkreślił znakomitą atmosferę jaka panowała w zespole.
To wspaniała drużyna. Wszyscy wspierali się wzajemnie, bez względu na to, czy ktoś walczył o podium, czy o kwalifikację do finału. To były historyczne mistrzostwa ze względu na medale i punkty
— dodał Olszewski.
Minister sportu Witold Bańka nakreślił długofalowy plan dla sportowców. Pierwsze owoce zbiera już dziś.
To były piękne, historyczne mistrzostwa. Zdobyliśmy 172 punkty, przez co jest to najlepszy występ w historii polskiej lekkoatletyki
— ocenił Bańka.
W internecie, na różnych forach, widziałem sporo takich wpisów: „było tak pięknie, tak wspaniale, dlaczego to się już skończyło…
— stwierdził podsekretarz stanu w ministerstwie sportu Jan Widera.
CZYTAJ WIĘCEJ: Złoci lekkoatleci wrócili z Berlina. Paulina Guba: „Przerzuciłam Niemkę i uciszyłam stadion. To było dla mnie bezcenne”
MACRO
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/407766-serce-roslo-gdy-sie-patrzylo-na-naszych-zawodnikow