Podczas wczorajszego meczu Polska – Rumunia polski zawodnik Krzysztof Mączyński musiał opuścić boisko po tym, jak został uderzony kolanem w głowę przez jednego z rywali. Podejrzewano, że piłkarz doznał wstrząśnienia mózgu. Sztab medyczny podjął decyzję o przewiezieniu Mączyńskiego do szpitala na dokładniejsze badania.
Te wykazały dokładnie to, co podejrzewaliśmy, czyli wstrząśnięcie mózgu
— przyznał w rozmowie z portalem sport.pl lekarz reprezentacji, Jacek Jaroszewski.
Na głowie jest też rana spowodowana kopnięciem. Na szczęście innych głębszych, czy poważniejszych urazów, nie ma
— dodał.
Lekarz przyznał, że Mączyński czuje się dobrze., dlatego mógł opuścić szpital
Jest poobijany, zmęczony, lekko zamroczony, natomiast na nic, poza bólem, narzekać nie może
— powiedział Jacek Jaroszewski, podkreślając, że zawodnik Wisły Kraków potrzebuje teraz 2 tygodnie wypoczynku.
O powrocie do domu kibiców poinformował sam piłkarz.
W drodze do domu,dziękuję za wsparcie 4 kroki!!!
— napisał Mączyński na Twitterze.
ak/sport.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/sport/343785-w-drodze-do-domu-dziekuje-za-wsparcie-krzysztof-maczynski-opuscil-szpital