Po ciężkiej chorobie zmarł we wtorek w szpitalu w Koszalinie Józef Warchoł, były zawodowy mistrz Europy i świata oraz wielokrotny mistrz Polski w kickboxingu. Miał 51 lat.

Odszedł od nas przedwcześnie niesamowity wojownik, człowiek, który był zakochany w kickboxingu i w ogóle w sportach walki. Warchoł odnosił ogromne sukcesy, był zawodnikiem twardym, mocno bijącym, nieustępliwie idącym do przodu, prawdziwym fighterem, a przy tym odpornym na ciosy i ból. W ostatnim czasie poważnie chorował, ale cały czas starał się być blisko sportu

— powiedział prezes Polskiego Związku Kickboxingu Andrzej Palacz, który przez wiele lat był trenerem Warchoła w kadrze narodowej.

Warchoł z powodzeniem startował nie tylko w kickboxingu (tytuł mistrza świata wywalczył w 2001 roku we Wrocławiu), ale również w boksie amatorskim i karate kyokushin. Pod koniec kariery próbował swych sił również w mieszanych sztukach walki. Swego czasu uczestniczył w popularnym programie telewizyjnym reality show „Big Brother”, angażował się też w politykę w Koszalinie. Ostatnio pracował jako trener w Fight Club Koszalin.