Dramat Natalii Czerwonki, srebrnej medalistki olimpijskiej z Soczi. Okazało się, że panczenistka nie ma ubezpieczenia, co może drastycznie odbić się na jej kieszeni.

Na początku sierpnia Natalia Czerwonka zderzyła się z traktorem podczas treningu kolarskiego. Łyżwiarka doznała złamania kręgosłupa.

Z reportażu Sylwii Michałowskiej „Czerwona, jesteś mistrzynią”, który został wyemitowany w TVP, wynika, że panczenistka nie była w chwili wypadku ubezpieczona.

Mama zapytała pana prezesa Polskiego Związku Łyżwiarstwa Szybkiego, czy mam ubezpieczenie. W szpitalu nie myślałam o takich rzeczach, byłam osłabiona. Teraz wiem, że to sprawy podstawowe, które każdy sportowiec powinien mieć zapewnione. Dostałam pismo ze związku, że byłam ubezpieczona tylko na zgrupowaniach kadry. Trenując w domu, nie jestem ubezpieczona. W klubie też nie

— powiedziała wicemistrzyni olimpijska.

Na szczęście wsparcia udzieliły jej władze… sekcji piłki ręcznej Zagłębia Lubin. To dzięki nim przechodzi rehabilitację, która pozwoli jej na wznowienie kariery.

MG/sport.tvp.pl