Arkadiusz Milik, strzelec pierwszej bramki w meczu z Niemcami, na antenie Telewizji Polsat mówił, że przed wyjściem na boisko miał poczucie, że choć za dużo nie grał ostatnio za dużo  w Ajaxie, jest w dobrej formie i może poważnie powalczyć.

Fantastyczny moment w mojej karierze. Dużo pracowałem by strzelić bramkę w takim meczu. Byliśmy winni kibicom by w końcu po tym paśmie niepowodzeń we wcześniejszych meczach, w eliminacjach, nareszcie wygrać ważny mecz. Fajnie by było jakby to nas pociągnęło dalej w eliminacjach i do kolejnych sukcesów.

Milik ocenił, że cała drużyna dała z siebie wszystko w tym eliminacyjnym meczu do Mistrzostw Europy 2016.

To fantastyczny moment dla całego kraju, naprawdę byliśmy to winni kibicom. Cieszę się, że udało się wygrać.

Zapytany czy nie ma poczucia iż dał pstryczek w nos Niemcom, którzy nie chcieli go w swojej lidze, odparł z uśmiechem: „No, może troszeczkę”.

gim, źródło: Polsat