Piłkarz Barcelony Xavi Hernandez poinformował, że nie zagra już więcej w reprezentacji Hiszpanii. 34-letni pomocnik z drużyną narodową zdobył m.in. mistrzostwo świata w 2010 roku i dwukrotnie triumfował w mistrzostwach Europy (2008 i 2012).

Podczas wtorkowej konferencji miał wyjaśnić dziennikarzom, dlaczego w ostatnim momencie zdecydował się na pozostanie na kolejny sezon w Barcelonie (prasa uznawała za niemal pewne, że przejdzie do New York City). Przy okazji doświadczony zawodnik zaznaczył, że zamierza się skoncentrować na grze w klubie i kończy reprezentacyjną karierę.

Myślę, że mój czas w drużynie narodowej minął. To był cudowny, wspaniały etap w moim życiu. Jestem bardzo dumny z minionych lat. Cieszę się też, że na stanowisku zostaje trener Vicente del Bosque, ale dla mnie to już koniec, nie mam już 20 lat. Życzę wszystkiego najlepszego chłopakom, będę teraz ich kibicem

— podkreślił Xavi. Podziękował również prezesowi hiszpańskiej federacji Angelowi Marii Villarowi oraz wszystkim szkoleniowcom, z którymi współpracował w reprezentacji.

W barwach ekipy „La Roja” wystąpił 133 razy i świętował z nią dwa sukcesy w czempionacie Starego Kontynentu oraz mundialu sprzed czterech lat. Był także w składzie drużyny, która w tegorocznej edycji MŚ zawiodła i odpadła już po fazie grupowej. W Barcelonie występuje od początku kariery.

AM/PAP