Stało się. Trener reprezentacji Polski Adam Nawałka nie wyśle powołania na najbliższy mecz z Litwą zawodnikowi Werderu Brema, Ludovicowi Obraniakowi. Selekcjoner jest zawiedziony postawą piłkarza z polskim paszportem w meczu z Niemcami.

Taką informację podał „Przegląd Sportowy”. Zdaniem dziennikarzy gazety Nawałka nie jest już zainteresowany dalszą obecnością „Ludo” w kadrze, choć sam podjął starania, aby jeden z pierwszych „farbowanych lisów” w naszej reprezentacji znowu zagrał w koszulce z Orzełkiem na piersi.

Przesądził o tym słaby mecz z rezerwową reprezentacją Niemiec, który zakończył się bezbramkowym remisem.

Spotkanie z Litwą odbędzie się 6 czerwca. Choć zostanie rozegrane poza oficjalnym kalendarzem FIFA, zagrają w nim największe gwiazdy naszej kadry: Robert Lewandowski, Łukasz Piszczek (obaj Borussia Dortmund) i Wojciech Szczęsny (Arsenal Londyn).

Obraniak znalazł się już poza tym gronem. Nic dziwnego, skoro nawet w podrzędnym klubie Bundesligi nie może sobie wywalczyć miejsca w podstawowej jedenastce.

W sytuacji, gdy wielu naszych kadrowiczów gra w finałach pucharów krajowych, sama obecność w Werderze Brema to dosyć nędzny dorobek, jak na gracza aspirującego do roli jednego z podstawowych zawodników w reprezentacji.

AM/”Przegląd Sportowy”