Trener wpuścił na boisko... samego siebie. To jego ostatni mecz? Zobacz wideo

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. Facebook
Fot. Facebook

Ryan Giggs to grająca ikona Manchesteru United. Nowy trener „Czerwonych Diabłów” dokonał niecodziennej zmiany zawodników.

Podczas spotkania z Hull City menedżer Manchesteru United wpuścił na boisko… samego siebie. 40-letni Walijczyk w 70. minucie zmienił swojego dużo młodszego rodaka, 20-letniego Thomasa Lawrence’ a.

Decyzje Ryana Giggsa były trafne. Kierowana przez niego drużyna wygrała 3:1. Dwie bramki strzelił nowy nabytek Man U., 18-letni James Wilson, a trzecie trafienie dorzucił Robin Van Persie (po asyście Giggsa - przyp. red.).

Prawdopodobnie był to ostatni występ Walijczyka na Old Trafford. Po meczu trener Manchesteru United wygłosił wzruszającą przemowę do fanów.

Nie zawsze udaje się wygrywać, ale dajemy z siebie wszystko. Nadal nas wspierajcie

— powiedział Ryan Giggs.

To nie było jedyne pożegnanie. Z „Czerwonymi Diabłami” rozstaje się także obrońca Nemanja Vidić, który odchodzi do AS Romy.

MG/”Przegląd Sportowy”/TVP Sport

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych