Saperzy usunęli niewybuch znaleziony na placu budowy nowego komisariatu policji przy ul. Walecznych w Lublinie. Ewakuowani z tego rejonu mieszkańcy mogą wracać do domów. Na obszarze objętym ewakuacją mieszka ok. 2,8 tys. osób.

Rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Lublinie nadkomisarz Kamil Gołębiowski informował PAP, że z pomocy służb korzystały głównie osoby starsze.

Ewakuacja

Justyna Góźdź z biura prasowego w Kancelarii Prezydenta Miasta Lublin poinformowała, że z wyznaczanego tymczasowego miejsca pobytu na stadionie Arena Lublin skorzystało ok. 40 osób. Przewiozły ich tam specjalne autobusy miejskie. Natomiast ponad 60 osób chorych i niepełnosprawnych skorzystało transportu medycznego. Zostali oni przewiezieni do domów pomocy społecznej oraz ośrodka wsparcia.

Zlokalizowane w pobliżu budowy przy ul. Walecznych Szkoła Podstawowa nr 23 i Przedszkole nr 50 zostały w piątek zamknięte. Opiekę nad przedszkolakami zapewniono w innych przedszkolach, a dla uczniów szkoły podstawowej zorganizowano opiekę świetlicową w innych szkołach.

W czasie ewakuacji i usuwania niewybuchu przez saperów zamknięta była ulica Walecznych, a także wjazdy na pobliskie ulice. Komunikacja miejska została skierowana na objazdy.

Znalezienie niewybuchu

Na niewybuch natrafiono podczas prowadzenia wykopów na placu budowy nowego komisariatu policji przy ul. Walecznych.

Według wstępnych ustaleń może to być pocisk z okresu II wojny światowej. Wezwani na miejsce saperzy sprawdzili teren budowy, nie stwierdzili obecności innych niewybuchów.

CZYTAJ TAKŻE:

— Sprawą zaginięcia Ewy Tylman żyła cała Polska. Sąd podjął zaskakującą decyzję. Zamiast trzeciego wyroku, wznowił proces

— Wstrząsające! Odciął kotu język, bo… zjadł mu boczek. „W dniu wczorajszym kotek przeszedł ciężką, trzygodzinną operację”

— Łukasz Ż. jest już w Polsce. Wrócił do kraju w ramach procedury ENA. Jest on podejrzany o spowodowanie wypadku na Trasie Łazienkowskiej

as/PAP